Opel Astra dachował w Rąbczynie. Wszystko wskutek nieostrożnej jazdy na oblodzonej drodze.
21-letni mieszkaniec gminy Raszków jechał z Radłowa w stronę Jelitowa. Tuż za łukiem drogi wpadł w poślizg, wpadając do rowu, dachował. Kierowca jest osobą niepełnosprawną. Po dachowaniu był uwięziony we wnętrzu samochodu. Przybyli na miejsce strażacy pomogli mu wyjść na zewnątrz gdzie trafił pod opiekę ratowników medycznych. Na końcu odłączono instalację gazową z osobówki. Gdy państwowa straż pożarna odjechała do bazy, strażacy z OSP Radłów wyciągnęli Opla z rowu. Następnie przepchano go w miejsce, w którym nie utrudniał ruchu.
Choć gołoledź już nie powstaje, to śliskość na drogach, zwłaszcza tych lokalnych nadal zalega. Dlatego apelujemy o ostrożność…
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News