Do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego doszło w sobotnie przepołudnie we wsi Sulisław (gm. Raszków). Na łuku drogi samochód dostawczy zjechał w lewo i z impetem uderzył w drzewo.
Siedzenie kierowcy zmieniło położenie, dach auta wgniótł się do środka. Te dwa czynniki doprowadziły do poważnych obrażeń głowy u kierowcy. Mężczyzna był zakleszczony w kabinie. Strażacy musieli skorzystać ze sprzętu hydraulicznego. Dopiero wtedy mężczyzna na noszach został wyciągnięty z wraku auta. 67-latek jechał służbowym samochodem jednej z firm z Tarchał Wielkich. Tuż po wyciągnięciu rozmawiał ze strażakami, którym miał powiedzieć, że tuż przed zderzeniem najprawdopodobniej zasłabł. Kolejną hipotezą przy ustalaniu przyczyn wypadku był podejrzany wyciek ciągnący się już przed łukiem za owym samochodem.
Policja przeprowadza oględziny, które mają ustalić faktyczny przebieg zdarzenia. Mężczyznę przewieziono karetką na sygnale do szpitala.
Wypadek w Sulisławiu wypadek w Sulisławiu Wypadek w Sulisławiu
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News