Fragment kamienicy spadł na przechodniów na rogu ul. Wiosny Ludów i Wrocławskiej.
Duża część tynku oderwała się od budynku i spadła na idące tamtędy kobiety z wózkiem. Jedna z nich z rozciętą głową trafiła do szpitala. To niemal cud, że nie stało się nic poważniejszego – małe dziecko nie ucierpiało tylko dlatego, że akurat było osłonięte daszkiem wózka.
– wypowiedzi poszkodowanych
Właściciel kamienicy mieszka w Poznaniu, ale budynkiem zarządza firma z Ostrowa. Jak powiedziała nam jedna z osób pracujących w firmie, kamienica jest ubezpieczona, dlatego ofiary mogą domagać się odszkodowania.