W czwartek o godzinie 18:15 doszło do śmiertelnego potrącenia przez pociąg. Okoliczności śmierci są niejasne.
76-letni mieszkaniec Topoli Osiedle stanął na torach przy ulicy Kolejowej. Maszynista pędzącego pociągu pospiesznego relacji Warszawa – Wrocław nie był w stanie wyhamować. Zatrzymał się dopiero po 300 metrach. Pasażerowie pociągu intercity musieli czekać do zakończenia oględzin przez śledczych.
Policja ustala szczegółowe okoliczności zdarzenia.
Aktualizacja: Rodzina twierdzi, że mężczyzna w wyniku choroby mógł pomylić tory z drogą.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News