Zniszczony dach dla mieszkańców domu może oznaczać zawilgocenie mieszkań i duże straty ciepła, dlatego mieszkańcy budynków zarządzanych przez MZGM skarżą się na opieszałość spółki w kwestii remontowania budynków. Prezes zakładu nie zgadza się z takim osądem.
– Janusz Kraszkiewicz, wiceprezez MZGM
Obecnie naprawiany jest budynek przy ulicy Szkolnej, zgodnie z planami obejmującymi szereg remontów zniszczonych dachów, jak na ulicy Żwirki czy Piłsudskiego. Mieszkańcy tych budynków mogą więc liczyć, że tegoroczna zima skończy się bez pleśni na ścianie powodującej alergie i inne choroby, za to z dużym zwrotem za ogrzewanie w kieszeni.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News