Karetką na Ratunek extra(1)

W dzisiejszym extra wydaniu programu Karetką na Ratunek pokażemy akcję niesienia pomocy mężczyźnie którego auto dachowało. Do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego dociera informacja o wypadku samochodu i uwięzionym kierowcy. Bez chwili zastanowienia wyruszamy na drogę łączącą Gorzyce Wielkie z Wierzbnem. Wypadek miał miejsce 12 kilometrów od ostrowskiego szpitala. O dziwo w czasie dojazdu wszyscy kierowcy zachowują się zgodnie z zasadami przedstawianymi w poprzednich odcinkach. Po drodze wyprzedzamy pędzące wozy strażackie. Dojeżdżamy jako pierwsi na miejsce zdarzenia.
Bus leży na dachu. Wokół niego stoją kierowcy aut, które najechały na wypadek. Świadkowie zachowali rozwagę. Nikt nie próbował wyciągać rannego mężczyzny ze względu na możliwość uszkodzenia jego kręgosłupa. Lekarz z ratownikiem biegną do poszkodowanego.
Po wstępnej ocenie stanu mężczyzny zapada decycja o unieruchomieniu kręgosłupa szyjnego za pomocą kołnierza ortopedycznego. W tym czasie przygotowywane są nosze. Ratownicy podkładają pod mężczyznę specjalną deskę, na której wyciągną go ze zniszczonego auta. Działania muszą być wykonywane bez zbędnego pośpiechu. A wszystko po to by nie pogorszyć stanu poszkodowanego. Po zabezpieczeniu przed dalszymi urazami, ranny zostaje wyciągnięty z wraku auta.
Po włożeniu do karetki, członkowie załogi ratowniczej przeprowadzają badanie szczegółowe. Ma ono na celu szybkie wykrycie urazów, które zagrażałyby życiu pacjenta.

Następnie mężczyźnie zostaje założony wenflon, który służy do dożylnego podawania leków. W między czasie poszkodowanego podłącza się pod monitor, żeby kontrolować jego podstawowe parametry życiowe.

Policjanci badają przytomnego kierowcę za pomocą alkomatu. Wynik 0.00, kierowca był trzeźwy.

Na sygnale wracamy do ostrowskiego szpitala. Jak się okazało, przyczyną wypadku była reakcja kierowcy na przebiegającą przez drogę sarnę. Mężczyzna chcąc uniknąć zderzenia z nią, postanowił skręcić. Na jego szczęście bus tylko otarł się o pierwsze drzewo, po czym koziołkował. U pacjenta zdiagnozowano wstrząs mózgu, a także zbitą nerkę. Podejrzewano również uraz kręgosłupa. Dokładniejsze badania jednak to wykluczyły.
Mężczyzna najbliższe dni spędzi w ostrowskim szpitalu. Życzymy mu szybkiego powrotu do zdrowia.

CZYTAJ  Cuda się zdarzają Maksio Marecki uratował Laurkę
POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Napisz co o tym sądziszx