Tragedia na pleszewskiej porodówce

Do dramatycznego zdarzenia doszło na pleszewskiej porodówce w minionym tygodniu.

Słynący do tej pory z dobrej opinii oddział położniczy w Pleszewie, jest na językach ogólnopolskich mediów. Wszystko za sprawą – jak twierdzi pokrzywdzona rodzina – opieszałości lekarskiej. Podobnie jak we Włocławku prawdopodobnie nie wykonano na czas cięcia cesarskiego. Noworodek w stanie krytycznym został odwieziony po długotrwałej reanimacji do specjalistycznej kliniki w Poznaniu. Sprawę bada prokuratura.

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  Rowerzysta mocno pożałował TEGO
Subskrybuj
Powiadom o
2 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Milena
9 lat temu

co za bzdura, leżałam i opieka jest na wysokim poziomie!

anonim
10 lat temu

Nie idź do pleszewskiego szpitala bo już nie wrócisz. lekarza zobaczysz raz w tygodniu ponieważ nie interesuj się pacjentem.wszyscy liczą na koperty i powinni wszyscy stanąć przed sądem za każda pomyłkę.

2
0
Napisz co o tym sądziszx