Po raz pierwszy od sześciu lat ostrowski szpital nie zanotował w 2012 r. straty z działalności. To pozytywna informacja, ale jak przekonuje dyrekcja potrzeba co najmniej 4-5 lat, by placówka spłaciła wszystkie narosłe przez lata zobowiązania.
Sprawozdanie finansowe z funkcjonowania szpitala w 2012 roku było przedmiotem obrad Rady Powiatu w dniu 26 czerwca 2013 r.
Jak mówił Starosta Paweł Rajski „zielony kolor’’ czyli zysk na koniec 2012 r. poza poprawą sytuacji oznaczał ucieczkę od przekształcenia szpitala w spółkę. Konieczność taką na placówki, które w 2012 r. zanotowały stratę nałożyły przepisy ustawy. Jeśli strat szpitala nie byłby w stanie pokryć budżet powiatu konieczne byłoby przekształcenie. W przypadku niepewnej sytuacji w służbie zdrowia oraz specyfiki ostrowskiego, dużego, bo wielooddziałowego szpitala efekt przekształceń nie był jednoznaczny.
– Przeszliśmy bardzo ciężka walkę, aby ten wynik był dodatni i włożona została wielka praca w zatrzymanie spirali długów. „Plus’’ szpitala na koniec roku odbieram jako pozytywne zjawisko, które ma szansę w przyszłości przerodzić się w sukces. W 2013 będziemy szukać odpowiedzi na pytanie, czy pozytywny wynik finansowy 2012 r był jednorazowym efektem czy jest już prosem utrwalonym. Oczekuję teraz tego, by za poprawą sytuacji finansowej następowała poprawa wizerunku, w tym wzrost poziomu obsługi pacjentów – mówił Paweł Rajski.
Rok temu szacunki na osiągniecie tzw. „zera plus’’ były bardzo ostrożne.
– Cel w postaci wypracowania 24 tys. zł na plusie, został przyjęty z dużym niedowierzaniem. Biegli, którzy badali sprawozdanie mówili, że będzie bardzo trudno go osiągnąć. Po raz pierwszy zielony kolor w finansach pojawił się w trzecim i utrwalony został w czwartym kwartale. Rok 2012 szpital zakończył z kwotą 2,045 mln. To, że uzyskaliśmy dodatni wynik finansowy nie znaczy, że w szpitalu jest już dobrze. Cały czas mamy problem m.in. z płynnością finansową. – mówił do radnych Piotr Skoczylas, dyrektor ds. Finansowych ostrowskiego szpitala.
Wpływ na poprawę sytuacji finansowej miały m.in.: ustabilizowanie kosztów działalności podstawowej, wzrost kontraktów podstawowych i wolumenu świadczeń nielimitowanych oraz otwarcie nowej Poradni Specjalistycznej.
– W bilansie kosztów funkcjonowania szpitala znalazło się także świadczenie pieniężne, które zostało wypłacone wszystkim grupom zawodowym zgodnie z ustawą o lecznictwie, w wysokości 40 proc. kwoty wzrostu kontraktu. Łącznie na konta pracowników trafiła kwota 1,7 mln złotych. Nie wszystkie szpitale w Wielkopolsce i w 100 proc. z tego się wywiązały – powiedział Dariusz Bierła Dyrektor Ostrowskiego szpitala.
Szpital wciąż ma garb finansowy w postaci zobowiązań na kwotę ponad 20 mln złotych. W ciągu ostatniego roku jednak zarówno długoterminowe jak i krótkoterminowe zobowiązania spadły o 5, 245 mln! Potrzeba, więc kilku lat na wyzerowanie długów.
Restrukturyzacja przyniosła konkretne efekty w funkcjonowaniu poszczególnych jednostek. Na 16 szpitalnych oddziałów, 8 zakończyło rok na plusie, ale wszystkie poprawiły swoją kondycję i ograniczyły koszty. Rok wcześniej wynikiem dodatnim mogły się poszczycić tylko 4 oddziały.
Radni w głosowaniu przyjęli przedstawione sprawozdanie. Za tym dokumentem opowiedzieli się wszyscy z wyjątkiem byłego starosty, radnego W. Jędrzejaka, który wstrzymał się od głosu.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News