Policjanci ostrowskiej Komendy ujawnili kolejny w ostatnim czasie przypadek zgłoszenia fikcyjnej kradzieży pojazdu. Tym razem 27-letni mieszkaniec Ostrowa Wielkopolskiego powiadomił policję o kradzieży służbowego volkswagena caddy wartości 56 tysięcy złotych.
Mieszkaniec Ostrowa Wielkopolskiego ostatnią październikową noc postanowił spędzić rozrywkowo. W tym celu udał się do jednego z miejscowych lokali, pozostawiając na pobliskim parkingu służbowego volkswagena caddy. Suto zakrapiana impreza, zakończyła się potężnym bólem głowy i wymazaniem z pamięci wcześniejszych kilku godzin zabawy. Mężczyzna nie pamiętał gdzie pozostawił swój służbowy pojazd, dlatego w obawie przed wyciągnięciem konsekwencji w firmie w której był zatrudniony, postanowił zgłosić kradzież pojazdu.
Policjanci bardzo szybko na jednym z parkingów odnaleźli rzekomo skradzionego volkswagena. Zebrany w tej sprawie materiał dowodowy, od samego początku wzbudzał u śledczych wątpliwości. W końcu mężczyzna przyznał, że wypił dużą ilość alkoholu i zapomniał gdzie pozostawił samochód.
Mężczyźnie za zawiadomienie o nie popełnionym przestępstwie grozi do 2 lat więzienia.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News