Kontrolerzy kosztów w szpitalu

Analityk kosztów w szpitalnych oddziałach i pracowniach to novum i największa zmiana we wchodzącej w życie nowej strukturze organizacyjnej ostrowskiego szpitala, którą zaakceptowała Rada Powiatu Ostrowskiego. – Nowa struktura nie jest równa z tym, że dotychczasowe problemy automatycznie znikną. Ale te zmiany oraz nowe pododdziały, przychodnia i wreszcie wyższe kontrakty mają dać efekt w postaci poprawy sytuacji naszego szpitala – mówi starosta Paweł Rajski.

Tematyka zdrowotna zdominowała w całości posiedzenie Rady Powiatu Ostrowskiego w dniu 25 stycznia 2012 r. Najwięcej czasu poświęcono na nim sprawom nowej struktury organizacyjnej wprowadzanej w ostrowskim szpitalu. Projekt zmian to efekt wielomiesięcznej pracy firmy audytorskiej, która dokonała szczegółowej analizy ostrowskiej palcówki, m.in. przeprowadzając na każdym stanowisku i w każdej komórce tzw. fotografię dnia pracowników.

* obraz_017.jpg

Dotychczasowa struktura była przestarzała, audytorzy zaprezentowali nowy schemat, którego celem jest uporządkowanie zarządzania szpitalem i jednocześnie znalezienia kolejnych oszczędności. Od tych decyzji zależy końcowy efekt całego procesu przekształceń w szpitalu, który wprowadzamy od 2011 roku – mówi Starosta Ostrowski.

Poza nowym przyporządkowaniem poszczególnych komórek odpowiednio dyrektorowi naczelnemu, oraz dyrektorom ds. ekonomiczno-finansowych i lecznictwa, w sensie fizycznym pojawiają się nowe stanowiska analityków kosztów. To rozwiązanie, które w klinkach poznańskich już od dawna znajduje odpowiednika w postaci tzw. koderów.

* obraz_022.jpg

To do zadań tych osób należeć będzie nadzorowanie i kontrolowanie, czy wszystkie procedury w oddziałach, zakładach i pracowniach zostały opisane i zakwalifikowane zgodnie z wymogami Narodowego Funduszu Zdrowia. W całym procesie chodzi o to, aby jak najwięcej realizowanych świadczeń kwalifikowanych było, jako procedury medyczne ratujące życie, za które szpital może dostać z NFZ więcej pieniędzy.

Za 2010 r. procedur ratujących życie było zaledwie ok. 15 proc. w 2011 r. jest już wielkość ok. 80 proc. Tak pojmowana większa staranność w rozliczeniach przynosi, więc już pierwsze efekty, bo są to pieniądze realne do odzyskania przez szpital. W sumie w szpitalu ma się pojawić kilkunastu analityków kosztów.

CZYTAJ  Mocny wypadek trzech aut przy dworcu PKP (ZDJĘCIA)

Analityk nie będzie podlegać ordynatorowi tylko Działowi Analiz Kosztów. W dużych oddziałach będzie to jedna osoba, w mniejszych zakładach jedna osoba obsługiwać będzie 2-3 zakłady lub pracownie. W pierwszej kolejności staramy się zagospodarować obecny personel kierując ofertę tej pracy do rejestratorek, pielęgniarek i pracowników administracji – wyjaśnia Dariusz Bierła Dyrektor ZZOZ w Ostrowie.

* obraz_038.jpg

Jak podkreśla dyrektor ostrowskiego szpitala nowa struktura i zmiany w zarządzaniu pozwalać będą wreszcie na budżetowanie szpitala.

Do tej pory szpital nie posiadał budżetu, tak jak to jest w przypadku każdej instytucji czy przedsiębiorstwa. Prawdziwe poniesione koszty poznawaliśmy po fakcie. Nie mieliśmy, więc do końca wpływu czy orientacji na to, co się dzieje w poszczególnych jednostkach. Chcąc efektywnie zarządzać musimy je śledzić w czasie rzeczywistym. To wcale nie znaczy, że będziemy zamykać jakieś komórki, gdy ich koszty będą rosnąć, ale będziemy wiedzieć gdzie są one nieadekwatnie wysokie w stosunku do określonej procedury medycznej – mówi D. Bierła.

Wprowadzanie w życie nowej struktury rozpocznie się od pierwszego lutego 2012 r. Dyrekcja szpitala szacuje, że za kilka miesięcy będzie już funkcjonować w ostatecznej formie. Kolejnym krokiem będzie tzw. Etatyzacja, a więc przypisanie poszczególnych osób do stanowisk.

Celem rozpoczętej w ubiegłym roku restrukturyzacji jest obniżenie kosztów bezpośrednich, które stanowiły ok. 90 proc. wszystkich kosztów. Warto dodać, że w ostrowskim szpitalu zatrudnionych było ponad 900 pracowników. W 2011 r. zlikwidowano już ok. 50 etatów. Szacuje się, że w całym procesie redukcja nie powinna przekroczyć 100 etatów, a w drugim etapie redukcja etatów dotyczyć będzie tzw. strefy „szarej’’ czyli administracji i pracowników z działu gospodarczo-technicznego.

Działania i zabiegi dyrektorów szpitala spowodowały, że w szpitalu pojawiają się nowe specjalności i pododdziały. Co to oznacza? Mianowicie to, iż nie wykluczamy, że będzie wręcz potrzeba zatrudnienia nowych… pielęgniarek. Tę grupę przemiany dotkną, ale nie przewidujemy, aby wśród personelu pielęgniarskiego nastąpiły zwolnienia – mówi P. Rajski.

CZYTAJ  Teraz wjazd na teren szpitala znacznie łatwiejszy

Starosta Ostrowski pytany przez dziennikarzy o nowe kontrakty poinformował, że o konkretach będzie mógł poinformować dopiero po formalnym podpisaniu wynegocjowanych umów z NFZ.

Wierzymy, że kontrakty będą wyższe. Pamiętamy jednak, że nawet wyższy kontrakt nie zlikwiduje zaległości finansowych szpitala stąd tak wiele różnych działań mających przynieść finansowe korzyści naszemu szpitalowi. Z pewnością powodem do zadowolenia jest to, że poradnie specjalistyczne prawie w 100 proc. zostały zakontraktowane. Wiemy, że w tym roku bardzo dużo ofert odrzucono, bo część nie spełniała wymogów, a wiele zostało sporządzonych niestarannie. Skoro nasze „przeszły’’ w tak dużym procencie to znaczy, że bardzo dobrze zostały przygotowane. To jest wielka zasługa dyrekcji szpitala i pracowników, że tak profesjonalnie i poważnie podeszli do tej sprawy – powiedział P. Rajski.

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Napisz co o tym sądziszx