W Weekend postawiono na nogi kilka jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych oraz dziesiątki mieszkańców z wsi Niemojewiec (gm. Raszków). Rozpoczęło się od zgłoszenia zaginięcia 37-letniej żony przez jej męża. Policjanci rozpoczęli sprawdzanie adresów znajomych i rodziny, gdzie ewentualnie mogła przebywać zaginiona. Dopiero następnego dnia policjanci ustalili, że kobieta przebywała w Ostrowie Wlkp. u swojej rodziny i tam też została odnaleziona.
Nasz informator przekazał nam informację o pożarze stogu siana, który miał należeć do tej rodziny. Wśród hipotez jest wersja o możliwości podpalenia stogu przez zaginioną kobietę, być może w akcie zemsty. Pożar stogu składającego się z 400 balotów gasiły 3 zastępy straży pożarnej. Natomiast w poszukiwaniach udział wzięło 5 jednostek OSP oraz mieszkańcy. Razem około 100 osób. Sprawdzano tereny rolne oraz zbiorniki wodne.
Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, podaniu dwóch prądów gaśniczych wody w natarciu na palący się stóg oraz jednego prądu wody w obronie znajdujących się w pobliżu balotów. Po opanowaniu i zlokalizowaniu pożaru strażacy, po uzgodnieniu z właścicielem, podjęli decyzję o kontrolowanym dopaleniu się pozostałej części płonącej słomy. W akcji, która trwała 7 godzin udział brały 2 zastępy Państwowej Straży Pożarnej z Ostrowa Wielkopolskiego oraz 2 zastępy OSP: Raszków (KSRG) i Janków Zaleśny.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News