Śmiertelny wypadek k. Przygodzic (foto)

W nocy z niedzieli na poniedziałek doszło do tragicznego w skutkach wypadku. Bus VW Transporter zderzył się z samochodem ciężarowym TIR typu „wanna”. Kierowca busa zginął na miejscu.

Około godziny 4 nad ranem mężczyzna kierujący VW Transporterem (rejestracja DW) jechał od strony Ostrowa w stronę Antonina. Na odcinku pomiędzy Przygodzicami, a Górecznikiem były gęste pasy mgieł. Na łuku drogi zderzył się z jadącym z przeciwka samochodem ciężarowym marki VOLVO. Bus uderzył w lewy bok TIR-a. Kabina Volkswagena od strony kierowcy została zmiażdżona w wyniku czego mężczyzna zmarł.

Busem podróżowały także inne osoby. Wstępnie mówi się o kobiecie i dwójce dzieci. Zostali odwiezieni do szpitala. Kierowcy ciężarowego VOLVO nic się nie stało.

Droga krajowa nr 11 jest zablokowana. Policja kierujem objazdem przez Odolanów.

Nieoficjalna wersja zdarzenia mówi, że kierowca busa jadąc we mgle nie zauważył, że droga idzie po łuku. Kierowca VOLVO miał ratować sytuację odbijając w prawę, jednak bezskutecznie. Policja pod nadzorem Prokuratury ustala szczegółowe okoliczności wypadku.

Aktualizacja 9:00:

Busem podróżowało w sumie 5 osób, 45-letni mężczyzna, który zmarł na miejscu, dwie kobiety oraz dwoje dzieci w wieku 10-11 lat. Wszyscy są mieszkańcami Wrocławia. Pasażerowie VW Transportera przsebywają w ostrowskim szpitalu w stanie średnim, tzn. ich życie nie jest zagrożone. Mają obrażenia głowy i kończyn.

Aktualizacja 16:00

Informacja podana przez Ochotniczą Straż Pożarną w Przygodzicach:

Około godziny 3:30 dnia 25 marca 2013 roku zostaliśmy zadysponowani do wypadku drogowego samochodu ciężarowego marki Volvo z osobowym busem marki Volkswagen, do którego doszło na drodze krajowej numer 11 w Przygodzicach w okolicy „Górecznika”. Bus jadący od strony Przygodzic, którym podróżowało pięć osób ( małżeństwo, dwójka dzieci i znajoma ) nagle zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w bok jadącego w przeciwnym kierunku tira. Siła uderzenia była na tyle duża, że bus urwał tylne koło bliźniacze ciągnika siodłowego, zbiornik ( z którego też doszło do wycieku ropy ) oraz przebił dwa koła naczepy a sam zatrzymał się kilkadziesiąt metrów dalej z całkowicie zmiażdżonym przodem.

Na miejsce wypadku przybyły także dwie karetki pogotowia, dwa zastępy Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej z PSP w Ostrowie Wielkopolskim, policja, prokurator oraz dowódca z KP PSP. W wyniku zdarzenia cztery osoby zostały zabrane do ostrowskiego szpitala a kierujący osobowym busem mężczyzna poniósł śmierć na miejscu. Krajowa jedenastka była całkowicie zablokowana do momentu usunięcia wraków pojazdów z miejsca wypadku.

Zadanie straży pożarnej polegało na zabezpieczeniu miejsca wypadku, zneutralizowaniu płynów eksploatacyjnych, które wciekły na jezdnię, przepompowaniu resztki ropy ze zbiornika samochodu ciężarowego oraz wyciągnięciu przy użyciu narządzi hydraulicznych, w obecności prokuratora, ciała kierowcy zakleszczonego we wraku pojazdu.

POLECANE NEWSY

Po pracy złapał złodzieja

Porwanie, tortury i walizka z milionami – mrożące krew w żyłach kulisy sprawy przedsiębiorcy

Przewodnik dla przyszłych mam: jak zadbać o swoje zdrowie i samopoczucie przed ciążą?

Zbierają w lesie robaki. Czy nadają się do jedzenia?

Powrót ostrowskiego lodowiska

Do tego jechała straż po 10.00

UDOSTĘPNIJ

Tweetnij