Drużka i dróżka, hochsztapler, C-dur, na poły, z lekka, niby-recytowany i inne językowe zagadki znalazły się w tekście pierwszego ostrowskiego dyktanda, które opracował i przygotował profesor Andrzej Markowski, wykładowca Uniwersytetu Warszawskiego i przewodniczący Rady Języka Polskiego. Dyktando pisało ponad 80 śmiałków, głównie panie.
+
– „Znikąd donikąd zszarzałą dróżką
Szła hoża drużka, żonglując różdżką,
Bowiem o wpół do przeszłej godziny
Ktoś ją znienacka wysłał na chrzciny.
I z nagła z drużki stała się wróżką,
Tą nie najlepszą, tą z nieszczęść puszką”.
Z lekka zdziwieni, na poły zaskoczeni, na poły rozbawieni superznawcy meandrów polskiej pisowni wsłuchiwali się w nąjniespodziewaniej brzmiący, choć nie najtrudniejszy miniwierszyk, niby-recytowany, a naprawdę to na pewno mocno skandowany przez podtatusiałego eksmistrza recytacji powiatu ostrowskiego.
Tylko kiedy niekiedy rozlegał się stłumiony, acz rzężący chichot miejscowego donkiszota ortografii, który uznał był za hocki-klocki i za hochsztaplerstwo te nie poważne, lecz humorystyczne wersy.
– Byliśmy z lekka zażenowani, przyznawali po kryjomu po cichu co poniektórzy piszący – tym co nieco infantylnym tekstem, a także przesłodzono-przymilnym sposobem jego przekazywania. Teraz z hiperniepokojem czekamy na wyniki.
Tymczasem w pokoju naprzeciw auli trwała narada pięcioosobowego jury. Zrazu ekstrauważnie przeczytano wszystkie teksty. Te, w których było nie więcej niż dziewięć-dziesięć błędów, rażących i nierażących, przepuszczano – niczym przez wyżymaczkę -przez argusowe oko supersprawdzacza, który potrafił ni stąd, ni zowąd wyhaczyć z tekstu a to rzeżuchę bez kropki nad żet, a to dwukółkę bez kreski nad o, a to niepoprawną pisownię hetki-pętelki. W końcu po ponaddwuipółgodzinnym sprawdzaniu i ponadtrzykrotnej lekturze najlepszych prac, przewertowanych w tę i we w tę stronę, wybrano trójkę zwycięzców. Radości było co niemiara, a megaszczęśliwa zwyciężczyni odtańczyła na scenie kankana w tonacji C-dur. – to tekst pierwszego ostrowskiego dyktanda.
W dyktandzie mogły uczestniczyć osoby mające ukończone 16 lat i zamieszkałe na terenie Ostrowa Wielkopolskiego i powiatu ostrowskiego, które nie są nauczycielami języka polskiego lub wykładowcami o wykształceniu polonistycznym.
Komisja Konkursowa sprawdziła wszystkie prace i wyłoniła laureatów.
W Ostrowskim Dyktandzie 2014 laureatkami zostały:
- Kornelia Kątna
- Ola Korzańska
- Gabriela Wardeńska
W konkursie „Ostrowskie Dyktando 2014 dla Dziennikarzy” laureatką została
- Hanna Olejnik
Zwycięzcy w poniedziałek o 16.30 w Forum Synagoga otrzymają tytuł Ostrowskiego Mistrza Ortografii 2014 i nagrody.
– Na pierwszy raz dyktando nie jest trudne. Proszę zauważyć, że nie znalzły się w nim żadne obcojęzyczne wyrazy – zaznzczył profesor Markowski.
Patronat nad dyktandem objęła Rada Języka Polskiego przy Polskiej Akademii Nauk.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News