Połowa kierowców dostała mandat

Ostrowscy policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego przeprowadzili wczoraj działania pod kryptonimem „Pasy”. Akcja była głównie ukierunkowana na osoby, które nie stosują się do obowiązku zapinania pasów bezpieczeństwa.

+

Kierowanie pojazdem bez zapiętych pasów bezpieczeństwa, to jeden z głównych grzechów zarówno kierowców jak i pasażerów. Za takie wykroczenie grozi mandat w wysokości 100 złotych i 2 punkty karne. W trakcie przeprowadzonych działań, policjanci skontrolowali 130 samochodów. Połowa z nich, czyli 64 kierowców i 1 pasażer, nie miało zapiętych pasów bezpieczeństwa.

Policjanci w czasie działań ujawnili w sumie 98 wykroczeń popełnionych przez wszystkich uczestników ruchu drogowego, zarówno zmotoryzowanych jak i pieszych. W kilku przypadkach policjanci byli zmuszeni zatrzymać dowody rejestracyjne samochodów, w związku z brakiem aktualnych przeglądów bądź też  złym stanem technicznym.

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  Ostatni moment by zapisać się na bezpłatne badania
Subskrybuj
Powiadom o
7 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
ostrow24.tv
10 lat temu

Fakty i mity
Krąży wiele stereotypów dotyczących stosowania pasów bezpieczeństwa. Oto niektóre z nich.

Mit Zapięte pasy mogą uniemożliwić wydostanie się z płonącego pojazdu.

Fakt Tylko 0,5% wypadków drogowych wiąże się z pożarem auta.

Mit Podczas wypadku lepiej wypaść z auta, niż być w nim uwięzionym.

Fakt W przypadku wyrzucenia ciała przez przednią szybę ryzyko odniesienia ciężkich ran w wypadku jest 25 razy większe. Natomiast ryzyko śmierci jest 6 razy większe.

Mit Po mieście i na krótkich trasach jeździ się wolno. W związku z tym, w razie wypadku nic im się nie stanie. Zapinanie pasów, w tej sytuacji, jest czynnością zbędną.

Fakt Przy zderzeniu z prędkością 50 km/godz. ciało jest wyrzucane z siedzenia z siłą 1 tony. Przy uderzeniu w stałe elementy samochodu skutki mogą być śmiertelne, również dla pasażera z przodu.

Mit Właściciele aut wyposażonych w poduszki powietrzne żyją natomiast w przeświadczeniu, że to zabezpieczenie jest wystarczające.

Fakt Poduszka powietrzna redukuje ryzyko śmierci o 50% tylko wtedy, gdy podczas wypadku działa wspólnie z pasami bezpieczeństwa.

Mit Pasażerowie na tylnych siedzeniach samochodu rzadko zapinają pasy bezpieczeństwa (stosuje je średnio około 47% pasażerów). Uważają, że tam jest bezpieczniej.

Fakt Pasażerowie na tylnym siedzeniu są tak samo narażeni na poważne obrażenia, jak z osoby siedzące z przodu samochodu. Ponadto, stanowią oni śmiertelne zagrożenie dla podróżujących z przodu pojazdu.

Mit Trzymanie dziecka na kolanach zabezpieczy je przed konsekwencjami wypadku w takim samym lub większym stopniu, jak usadowienie w foteliku.

Fakt Rodzic nie jest w stanie utrzymać w rękach dziecka, które w momencie nieoczekiwanego uderzenia przybiera masę … słonia. Co więcej, w czasie wypadku, rodzic może przygnieść dziecko własnym ciałem zmniejszając jego szansę na przeżycie.

Mit Pasy bezpieczeństwa stanowią zagrożenie dla kobiety w ciąży.

Fakt Podczas wypadku pasy bezpieczeństwa są jedynym urządzeniem, które może uratować życie kobiety w ciąży i jej nienarodzonego dziecka.

DS
odpowiada  ostrow24.tv
10 lat temu

Co niektóre prawdziwe, co do niektórych mam wątpliwości. Jakie jest źródło tych mitów i faktów?

PM
10 lat temu

Na pewno wpłynie to niesamowicie na poprawę bezpieczeństwa na drodze! Genialna akcja! Oby takich więcej!!!
PS. ZAWSZE zapinam pasy, ale tego typu gówniane akcje do mnie po prostu nie przemawiają.

Perry
odpowiada  PM
10 lat temu

Nie wiem za co te minusy. Ci co to robią nie znają się na rzeczy. Zapinanie pasów jest jednym z najdurniejszych obowiązków. Przy wypadku liczone jest w częściach setnych procenta przypadki, gdy ciało wypadało z auta robiąc komuś krzywdę. To nie powinno być obowiązkiem. Niech każdy będzie kowalem własnego losu!

heh
10 lat temu

nareszcie ktoś pomyślał aby wziąć się za bezpieczeństwo nie pod kątem prędkości ale pod kątem stanu technicznego pojazdu. ograniczenie do 90km/h- ok ale jechać 90 nowym porządnym autem a kilkunastoletnim rzęchem to dwa różne światy i dwa różne poziomy bezpieczeństwa. nowe porządne auto przy 200km/h trzyma się drogi lepiej niż te stare klamoty no ale zanim pojedziemy 200 należy wziąć pod uwagę ludzkie ograniczenia takie jak czas reakcji lub to że możemy po prostu czegoś nie przewidzieć albo nie zauważyć… ale jjadąc niesprawnym technicznie autem chyba nie trudno przewdzieć że coś się może wydarzyć ze względu na zmęczenie i zużycie materiału. ktoś kto miał 10-cio letnie opony, a teraz kupił nowe wie że te 10-cio letnie nawet te wogóle nie używane są nic nie warte. ale jeżdżą… tak jak stare rupy

mcj
odpowiada  heh
10 lat temu

A nowe auto nie może mieć np. łysych opon? No i gdzie masz w PL drogę na której nie ma ograniczeń i można jechać 200? Pomyśl zanim zaczniesz wypisywać nonsensy, bo nie jedno starsze auto bije stanem technicznym te nowsze plastiki.

m
odpowiada  heh
10 lat temu

chyba za dużo „motor” i :auto świat” się naczytałeś. A o prowadzeniu pojazdu nie masz zielonego pojęcia

7
0
Napisz co o tym sądziszx