Mężczyzna jadący BMW X6, prawdopodobnie z nadmierną prędkością, stracił panowanie nad swoim autem, wpadł w poślizg, ściął całe pobliskie ogrodzenie oraz drzewa rosnące na posesji i zatrzymał się kilkadziesiąt metrów dalej. Mężczyznę na noszach zabrali medycy do karetki. Był przytomny. Wkrótce bliższe informacje.
+
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google NewsKtórego TU miałeś na myśli?
Co za zje….. wypadek to wypadek a nie jak zwykle kierowca bmw spowodował wypadek
BMW to dobre auto i przede wszystkim szybkie ale dla ludzi z mózgiem. Niestety przeważnie BMW jeżdzą przygupy, którzy swoje kompleksy leczą prędkością. A że przy tym co drugi jest słabym kierowcą to tak właśnie kończą…
maszyna gwizda…. tylko kierowca jest pi…
Widze ze sami kozacy sie wypowiadają, a nawet nigdy nie jechali x6
Znaczy, że takie dobre do rozbijania się po drzewach, czy co konkretnie?
redaktorku to było BMW X6……….
Kolejne bezwypadkowe x5 ?
No i jak tu zmienić zdanie o polskich właścicielach samochodów firmy BMW?
szkoda ze zyje
nie życz drugiemu co tobie nie miłe…
szkoda auta, bo idioty już nie 🙂
Policji nie było ?? Pewnie teraz się boją do wypadków jeździć 😉
Panie Marku, może kupimy Panu alkomat i przy każdym wypadku szybkie badanie naszych służb 😉
