Motocyklista nieprzytomny – wypadek przy policji

Sezon motocyklowy już na półmetku. Co prawda nie było jeszcze w tym roku wypadku śmiertelnego z udziałem jednośladów, ale w niektórych zdarzeniach niewiele brakuje do tragedii.  W poniedziałkowe popołudnie miał miejsce poważny wypadek motocyklisty z samochodem, tuż przy komendzie policji.

+

Opel Corsa prowadzony przez młodego mężczyznę jechał ulicą Odolanowską od strony wiaduktu. Gdy skręcał w ulicę Wspólną, najpewniej nie dostrzegł motocyklisty i wymusił pierwszeństwo. Motocyklista nie miał szans na uniknięcie zdarzenia. Uderzył przednim kołem Kawasaki w przednie koło Opla Corsy. Następnie głową uderzył w dach osobówki i posunął po asfalcie, gubiąc jednego buta.

Do czasu wsadzenia go do karetki pozostawał nieprzytomny. Krew sączyła się z nosa. Nie wyglądało to zbyt ciekawie. Już po chwili na miejsce przybyli znajomi motocyklisty, którzy powiadomili rodzinę o wypadku.

W szpitalu okazało się, że chłopak dostał drugą szansę. Bez złamań i trwałych urazów wyszedł z tej opresji. Skończyło się na potłuczeniach nogi, kręgosłupa odcinka szyjnego oraz podejrzenia wstrząśnienia mózgu.

[jwplayer mediaid=”69135″]

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  Walka o Parking i przyszłość Śródmieścia
Subskrybuj
Powiadom o
39 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Ostrowiak
10 lat temu

debile uzywajcie kierunkowskazów w Ostrowie – a jak już włączasz to nie jak zapali sie dopiero zielone swiatło – TYLKO DUŻO WCZESŃIEJ – pamietaj , ze jadę za tobą inni też idioto jeden z drugim i mi też sie spieszy a tym samym stwarzasz dla innych zagrozenie a jak ci się zarówka przepaliła to durniu – wyciagnij chciaż ręke przez szybe gdzie skrecasz

INKA
10 lat temu

REASUMUJĄC TE WSZYSTKIE IDIOTYCZNE WYPOCINY TO FAKTYCZNIE MACIE Z GŁOWĄ A SAMOTNY PTAK MIAŁ PIERWSZEŃSTWO DEBILE NIECH NAUCZĄ SIĘ PATRZEĆ W LEWO SKRĘTY A NIE SIECZKA W GŁOWIE

MarJanek
10 lat temu

i jeszcze inne ujęcia:

MarJanek
odpowiada  MarJanek
10 lat temu
MarJanek
10 lat temu

filmik dla tych, co uważają, że motocyklista jechał za szybko: https://www.youtube.com/watch?v=KgxIaRqV2kY

kierowca
10 lat temu

kierowca opla skręcał w lewo?to nie mógł mieć dużo naliczniku w trakcie skrętu .Jeśli tam obowiązuje 60 km/g to dla kierowcy który jechał rozpędzony motocyklem prosto-też przepisy obowiązują.Dobrze wiemy jak potrafią jeździ.Kierowca opla nie zaprzeczał że się zagapił -tak ktoś napisał..zróbmy rachunek sumienia i pomyślmy ile razy my się zagapiliśmy -tylko mieliśmy szczęście.Jeśli już to wina obojga.

trzynaście
odpowiada  kierowca
10 lat temu

Hahaha czy ty jesteś normalny?

justironyman
odpowiada  kierowca
10 lat temu

podejdź do ściany 3 razy uderz w nią głową. Wróć przeczytać co napisałeś, jeśli dalej twierdzisz, że jest to logiczne co napisałeś powtórz czynność.

Motocyklista jechał prosto. MIAŁ PIERWSZEŃSTWO K@!$A jego mać, więc wina jest tego co drogę zajechał. Nie potrafi się upewnić czy ma wolne? niech odda prawo jezdy.
Żeby nie było, motocykla nie posiadam, ale irytują mnie nagonki na 2 kółka i tępię takie komentarze jak i debili w samochodach.

jezdze autem
odpowiada  kierowca
10 lat temu

kup sobie 'kierowco’ skuter i wyjedz kilka razy na droge to zobaczysz jak jezdza kierowcy w samochodach zagapil.

weekend
odpowiada  kierowca
10 lat temu

wina jest po stronie kierowcy nie wrzucaj wszystkich kierowców jednośladów do jednego koszyka

KOLPJI
10 lat temu

Dobrze że nic mu nie jest. Wyjdzie z tego. Po za tym to z jaką prędkością jechał??

justironyman
odpowiada  KOLPJI
10 lat temu

według wstępnych ustaleń nie więcej niż 70 km/h

ma
odpowiada  KOLPJI
10 lat temu

normalnie to 50, ale przy skrzyżowaniu zachował szczególną ostrożność i zwolnił do…………. 🙂

justironyman
odpowiada  ma
10 lat temu

na tamtym skrzyżowaniu może mieć 60, więc te 70 też by były 'przepisowe’ biorąc pod uwagę fakt tolerancji +10 km/h

Leser
odpowiada  justironyman
10 lat temu

tolerancja dotyczy tylko autostrad

justironyman
odpowiada  Leser
10 lat temu

nie tylko 😉

ww
10 lat temu

no ewidentna wina kierowcy, ale żeby takie uszkodzenia motocykla i auta wystąpiły przy 50 kilometrach na godzinę? co to za słabe konstrukcje od początku lat 90 robią:)`

justironyman
odpowiada  ww
10 lat temu

sprawdź sobie jakie są uszkodzenia w samochodach przy 50 km/h. według wstępnych ustaleń nie miał więcej niż 70 km/h (dozwolone jest tam 60). to jest jednak ponad 200 kg, a rozpędzone do tej prędkości nie ma prawa się nie powyginać.

POP
10 lat temu

lubię placki

kris
10 lat temu

Jakby z drugiego kapcia wyleciał to by gosciu juz niebyło

39
0
Napisz co o tym sądziszx