Ostrowscy kryminalni zatrzymali 36-letniego mężczyznę, który na cmentarzu przy ul. Wrocławskiej w Ostrowie Wielkopolskim okradł jeden z grobów. Łupem złodzieja padła doniczka z kwiatami, ale czyn którego się dopuścił stanowi ograbienie grobu. Kodeks karny przewiduje za to przestępstwo nawet 8 lat więzienia.
Okradanie grobów, głównie z kwiatów, jest zjawiskiem które nasila się zwłaszcza w okresie Święta Zmarłych. Nie jest to jednak regułą i z takimi przypadkami policjanci spotykają się także w pozostałym czasie. Stąd też rejony cmentarzy są patrolowane przez policjantów zarówno mundurowych jak i operacyjnych.
W minioną sobotę, podczas jednej z takich kontroli, policjanci z Wydziału Kryminalnego ostrowskiej komendy, zatrzymali na cmentarzu przy ul. Wrocławskiej złodzieja. Mężczyzna uważnie rozglądał się po nagrobkach i w końcu z jednego z nich zabrał doniczkę z kwiatami chowając ją do torby. Kiedy zaczął się oddalać został zatrzymany przez policjantów.
36-letni mieszkaniec Ostrowa Wielkopolskiego początkowo tłumaczył, że to grób znajomego, ale ostatecznie przyznał się do kradzieży. Skradzione kwiaty miały być prezentem urodzinowym dla matki. Nikt z nas zapewne takiego prezentu nie chciałby otrzymać. I chociaż wydawałoby się, że mężczyzna ukradł „tylko” kwiaty, to czyn którego się dopuścił jest niczym innym jak ograbieniem miejsca spoczynku zmarłego.
Kodeks karny przewiduje za to przestępstwo karę pozbawienia wolności nawet do 8 lat.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News