Blok przy ulicy Spokojnej 8 w Ostrowie Wlkp. słynie z wielu rzeczy. Skupmy się jednak na faktach. Co najmniej rok temu płonęła tu piwnica, którą ktoś celowo podpalił. W sobotę czujni mieszkańcy zadzwonili po Straż Pożarną, ponieważ na klatce schodowej był wyczuwalny dym. Dodatkowo mieszkanka z II piętra zauważyła, że z mieszkania pod nią wydobywa się dym.
+ {openx:3}
[jwplayer mediaid=”70837″]
Strażacy w tym czasie obsługiwali wypadek na ulicy Ledóchowskiego. Po wezwaniu jeden z wozów został zadysponowany na ulicę Spokojną 8 w Ostrowie Wlkp. Chwilę przed dojazdem strażaków, nasz reporter wszedł do podejrzanego mieszkania i stwierdził obecność co najmniej jednego mężczyzny, który twierdził, że nic się nie stało.
Strażacy, którzy również weszli po kilkunastu sekundach potwierdzili obecność dymu. Zaczęło się poszukiwanie miejsca, w którym mogło dojść do pożaru lub niesprawności w instalacji kominowej. W tym celu strażacy zeszli do piwnicy gdzie znajdują się zwane w wielkopolskiej gwarze sibry, czyli miejsca, w których gromadzi się popiół z komina.
Szybkie oględziny strażaków potwierdziły, że są one całkowicie zapchane i należy je jak najszybciej oczyścić. Właścicielem budynku jest MZGM. Zdaniem jednej z mieszkanek był ktoś kto rzekomo sprawdzał instalacje kominowe. Jak widać kontrola była albo dawno temu albo nie do końca rzetelna.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News