Mężczyzna, w godzinach wieczornych, zamówił kurs taksówką z Ostrowa Wielkopolskiego do Korytnicy. Wiedząc o tym, że nie posiada pieniędzy na zapłacenie za przejazd postanowił, że jak tylko samochód zatrzyma się natychmiast ucieknie. Tego pomysłu jednak nie zrealizował i kiedy przyszedł moment rozliczenia, nagle zaatakował taksówkarza. Napastnik zadał taksówkarzowi kilka uderzeń w głowę, po czym zbiegł.
Dyżurny po otrzymaniu zgłoszenia, niezwłocznie skierował na miejsce policyjne patrole. Początkowa faza poszukiwań sprawcy nie przyniosła oczekiwanego skutku. Nad sprawą cały czas wspólnie pracowali policjanci z Raszkowa i Wydziału Kryminalnego ostrowskiej komendy. Zebrane informacje i zabezpieczone ślady pozwoliły już następnego dnia na ustalenie i zatrzymanie sprawcy tego czynu.
Okazał się nim 37-letni mieszkaniec powiatu ostrowskiego. Mężczyzna ten w październiku tego roku po niemal 15 latach opuścił więzienie, w którym odbywał karę pozbawienia wolności za inne przestępstwa. Swoje zachowanie względem taksówkarza tłumaczył nagłym zdenerwowaniem. 37-latek następne 3 lata może ponownie spędzić więziennej celi.