Policjanci z Posterunku w Przygodzicach, zatrzymali w ubiegłym tygodniu dwóch kłusowników. Zatrzymani mężczyźni nielegalnie odławiali ryby na terenie stawu należącego do gospodarstwa rybnego. Przestępstwo, którego się dopuścili, zagrożone jest karą do 2 lat pozbawienia wolności.
+
Rybne stawy hodowlane stanowią kuszący kąsek do nielegalnego odłowu ryb przez osoby nieuprawnione. Takie działanie to nic innego jak kłusownictwo. Ci, którzy parają się kłusownictwem, działają najczęściej pod osłoną nocy licząc na anonimowość. Niektórzy jednak swoich sił próbują w ciągu dnia.
Tak właśnie było w tym przypadku. Dwóch mężczyzn, na terenie stawu hodowlanego w gminie Przygodzice, postanowiło nielegalnie odłowić trochę karpia. Wszystko układało się po ich myśli, odłów szedł sprawnie, kiedy nadjechał jeden z pracowników gospodarstwa rybnego. Kłusownicy w popłochu porzucili narzędzia połowowe oraz 25 kilogramów odłowionego już karpia i uciekli.
Nie uszło im to jednak na sucho. Następnego dnia policjanci z Posterunku w Przygodzicach zatrzymali dwóch kłusowników, jak się okazało ojca i syna. 62 i 24-letni mężczyźni odpowiedzą za nielegalny połów ryb. Może im grozić do 2 lat pozbawienia wolności
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News