Włamał się do garażu i skradł letnie opony
+
Wczoraj Policjanci z Komisariatu w Nowych Skalmierzycach zatrzymali sprawcę kradzieży z włamaniem. Złodziej włamał się do garażu na terenie Nowych Skalmierzyc i skradł 4 opony letnie. Swoim przestępczym działaniem spowodował straty na kwotę 1 tysiąca złotych. Za kradzież z włamaniem mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia.
Policjanci z Komisariatu w Nowych Skalmierzycach zatrzymali mężczyznę, który włamał się do garażu i skradł letnie opony. Złodziej swoim przestępczym działaniem spowodował straty na kwotę 1 tysiąca złotych.
Policjanci nabrali podejrzeń, że prawdopodobnym sprawcą tych włamań może być 25-letni mieszkaniec Nowych Skalmierzyc. Podjęte przez policjantów czynności i zebrane informacje potwierdziły ostatecznie ich przypuszczenia. Mężczyzna już następnego dnia został zatrzymany i przyznał się do kradzieży z włamaniem.
Teraz 25- latek odpowie przed sądem. Za kradzież z włamaniem grozi mu do 10 lat więzienia.
Okradł byłą teściową
Pod koniec października tego roku, policjanci z Komendy Powiatowej w Ostrowie Wielkopolskim zostali poinformowani o kradzieży z mieszkania 15 tysięcy złotych. Pieniądze zniknęły podczas nieobecności pokrzywdzonej. Niemniej, jak ustalili policjanci, w tym czasie w mieszkaniu przebywało kilka osób z rodziny i znajomych. Nic jednak nie wskazywało na to, aby któraś z tych osób skradła pieniądze. Jak się później okazało, złodziej wszedł do otwartego mieszkania niezauważony.
Po dwóch dniach pokrzywdzona zorientowała się, że z mieszkania zniknął także tablet, a z zamkniętej piwnicy zginęły elektronarzędzia. Policjanci nie stwierdzili śladów włamania do piwnicy. Wynikało z tego, że kradzieży musiała dokonać osoba mająca swobodny dostęp do mieszkania i piwnicy. Kryminalni ustalili, że taką osobą może być były zięć pokrzywdzonej, który pojawiał się od czasu do czasu w jej mieszkaniu.
Ten trop okazał się właściwy. 35-letni mężczyzna został zatrzymany i przyznał się do kradzieży. Policjantom wyjaśnił, że pieniądze w większości stracił grając na automatach do gier. Narzędzia zastawił w lombardzie, których część policjanci odzyskali. Za dokonanie tych kradzieży grozi mu do 5 lat więzienia.
Zawiodły go nerwy i alkohol
O tym, że alkohol zazwyczaj nie idzie w parze z rozsądkiem, niejedni mogli przekonać się na własnej skórze. Nadmierna ilość wypitego alkoholu, powoduje u niektórych niekontrolowany wybuch agresji. Często takie sytuacje kończą się awanturą, w czasie której nierzadko dochodzi do rękoczynów i niszczenia mienia.
Wczoraj przekonał się o tym 26-letni mieszkaniec Ostrowa Wielkopolskiego. Przechodząc w centrum miasta obok zaparkowanego samochodu marki BMW, nagle bez powodu zaczął kopać po karoserii. Po chwili wszedł do pobliskiego baru.
Kompletnie zaskoczony takim zachowaniem został właściciel samochodu, który w tym czasie siedział w samochodzie. Wezwanym na miejsce policjantom wskazał sprawcę, który uszkodził mu lusterko i jeden z boków samochodu.
26-latek został zatrzymany w policyjnym areszcie, gdzie najpierw musiał wytrzeźwieć. Badanie wykazało, że w jego organizmie znajduje się 1,6 promila alkoholu. Mężczyzna tłumaczył swoje zachowanie policjantom tym, że jest nerwowy i ma problemy z alkoholem. Teraz będzie miał jeszcze problemy z prawem. Za czyn, którego się dopuścił może mu grozić 5 lat więzienia. Będzie też zapewne musiał pokryć wyrządzone szkody.
„Ładunek wybuchowy na terenie zakładu
Na szczęście to tylko scenariusz ćwiczeń, które odbyły się w dniu wczorajszym w Odolanowie na terenie Zakładu Odazotowanie Gazu KRIO. Głównym celem tych ćwiczeń było doskonalenie umiejętności wzajemnej współpracy służb i podmiotów przewidzianych do działań w wyniku zagrożenia terrorystycznego.
Z tego też powodu w ćwiczeniach brały udział takie służby jak policja, straż pożarna, służby medyczne oraz powiatowe i miejsko – gminne zespoły zarządzania kryzysowego. Każda z tych służb, w związku z wystąpieniem tego typu zagrożenia, ma określone zadania. Jednakże aby wszystkie działania były jednolite i sprawnie zarządzane, ćwiczono m.in. współdziałanie poszczególnych służb w zakresie informowania o rozwoju sytuacji, czy ewakuację osób przebywających w miejscu zagrożonym.
W takich przypadkach do głównych zadań Policji należy przede wszystkim zabezpieczenie miejsca zdarzenia przed dostępem osób postronnych, organizacja ruchu na drogach dojazdowych do miejsca prowadzonych działań, rozpoznanie znalezionego punktu przez Grupę Rozpoznania Minersko-Pirotechnicznego oraz neutralizację pozostawionego ładunku wybuchowego, którzy przeprowadzają funkcjonariusze, a także zabezpieczanie dowodów przestępstwa.
Komendanci i kierownicy podległych służb biorących udział w ćwiczeniach, ocenili wstępnie pozytywnie przebieg wszystkich działań. Oczywiście należy pamiętać, że był to przygotowany wcześniej scenariusz, a nie zdarzenie faktyczne. Jednakże ubiegłoroczne, tragiczne wydarzenia związane z wybuchem gazu w Jankowie Przygodzkim pokazują, że tego typu ćwiczenia są niezbędne w celu właściwej koordynacji działań wszystkich służb w razie zaistnienia zdarzenia.
Przyszedł ze skradzionym rowerem
W minioną środę dzielnicowy ostrowskiej komendy zatrzymał sprawcę kradzieży rowerów. Mężczyzna został zatrzymany przez policjanta w trakcie zastawiania kolejnego roweru w jednym z ostrowskich lombardów. Za oszustwo polegające na wprowadzeniu pracownika lombardu w błąd oraz kradzieży dwóch rowerów grozi mężczyźnie do 8 lat więzienia.
W minioną środę dzielnicowy ostrowskiej komendy zatrzymał sprawcę kradzieży dwóch rowerów. Złodziej wpadł w ręce policjanta w chwili zastawiania kolejnego skradzionego roweru. W jednym z ostrowskich lombardów pokrzywdzony kradzieżą odnalazł swój rower. O tym fakcie powiadomił dyżurnego ostrowskiej komendy, który na miejsce skierował dzielnicowego. W chwili wykonywania czynności przez policjanta, do lombardu wszedł mężczyzna z rowerem, w celu zastawienia go. Okazało się, że jest to ten sam mężczyzna, który dzień wcześniej również zastawił rower w tym lombardzie.
38- letni mieszkaniec powiatu ostrowskiego przyznał się do kradzieży rowerów. Nie był to jego pierwszy czyn karalny, którego się dopuścił. Policjanci odzyskali skradzione rowery.
Za oszustwo polegające na wprowadzeniu pracownika lombardu w błąd oraz kradzieży dwóch rowerów grozi mężczyźnie do 8 lat więzienia.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News