Wypadek – auto rozpadło się na pół

W Parczewie doszło do bardzo groźnie wyglądającego wypadku. Kierowca Skody na prostym odcinku drogi powiatowej chciał skręcić w lewo na posesję. Z przeciwka jechał Saab, który z impetem uderzył w bok Skody. Tył Skody oderwał się i pofrunął kilkanaście metrów na posesję. Drzwi tylne od Skody poszybowały jeszcze dalej, około 30-40 metrów. Przyczepka, którą ciągnęła Skoda wylądowała w przydrożnym rowie po drugiej stronie. Na szczęście w Skodzie jechał tylko kierowca.

+

Rykoszetem oberwał Opel, który jechał od strony Ostrowa Wielkopolskiego. Do szpitala przewieziono obydwóch kierowców.  U kierowcy Saaba  stwierdzono złamania kości w nadgarstku i palcu u dłoni. Kierowca Skody doznał wielu obrażeń. Może mówić o dużym cudzie. Jak udało nam się ustalić, samochód był kupiony w polskim salonie i użytkowany był od początku przez jednego właściciela. Trudno zatem mówić o pojeździe zespawanym z dwóch połówek. Droga była zablokowana, a kierowcy radzili sobie objeżdżając wypadek przez Sadowie.

[jwplayer mediaid=”71598″]

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  To on uciekał przed policją!
Subskrybuj
Powiadom o
32 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
:)
10 lat temu

Śkoda pieniędzy na takie auta 🙂

Tomek
10 lat temu

Do pana ze skody. Auto do biegłego na własny koszt . później do saloniku gdzie kupił pan autko. Z uwagi jaki bubel panu sprzedali wszystkie portale motoryzacyjne nie zostawia suchej nitki na saloniku :-). Rozwiązanie nowe autko dla pana . proponowałbym większe i bezpieczniejsze np. Superb

tomasz
10 lat temu

tą skoda na biede to mógł jechać dalej gorzej z tym saabem haha

gucio
10 lat temu

Tak się zastanawiam: Czy przyczepka w jakimś stopniu nie osłabia po czasie, szarpaniem, najazdem podczas hamowania konstrukcji samochodu. Samochód osobowy używany jako ciężarowy, paranoja.

leonidas
odpowiada  gucio
10 lat temu

polecam książki na temat budowy aut… jeżeli pojazd jest normalnie wyprodukowany takie rzeczy nie mają miejsca jak pęknięcie auta na pół ! To jest ewidentnie sprzedane auto zrobione jedno z dwóch !

NANOROBOT
10 lat temu

ale szczęście ,od razu w warsztacie blacharskim wylądował 😉 , nie trzeba będzie auta holować . Moją niektórzy szczęście !!

paweł
10 lat temu

czyzby ktos chcial by sie pobawic w Louis de Funèsa ? 😀

kierowca
10 lat temu

Marcin ładną miałeś prędkość żeby tak auto rozłożyć ale w Parczewie trzeba uważać prosta droga a wciskają się na 3go albo myślą że zdążą skręcić :/

Krasnolud2232€&@
10 lat temu

Dobrze ze nie siedział nikt na tylnej kanapie bo skączylo by sie to tragicznie

Ol
10 lat temu

„Może mówić o dużym cudzie” To cuda można stopniować? Myślałam, że cud to cud…

Dominika
10 lat temu

Kierowcy radzili sobie jadąc przez Sadowie. Tak. Oczywiście. Zwłaszcza jak ktoś nie znał tych stron. Ciemno. Zero światła. Zero znaków.

32
0
Napisz co o tym sądziszx