Drogówka dała popalić

Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego ostrowskiej komendy, od piątku przeprowadzali wzmożone kontrole pojazdów, sprawdzając m.in. ich stan techniczny. Jak się okazuje nie wszyscy dbają o swoje samochody, czego efektem było zatrzymanie 43 dowodów rejestracyjnych.
+

W miniony weekend policjanci ostrowskiej „drogówki” kompleksowo przyglądali się zmotoryzowanym uczestnikom ruchu drogowego. Wzmożone działania miały na celu ujawnianie nie tylko kierowców naruszających przepisy ruchu drogowego. Policjanci wzięli pod lupę również stan techniczny samochodów. Sprawdzano działanie świateł, niezmiernie ważny w tym okresie stan ogumienia, przejrzystość szyb mająca przecież niebagatelne znaczenie w zapewnieniu  kierowcy widoczności. Policjanci sprawdzali ważność badań technicznych oraz wyposażenie samochodów.

Kontrole wykazały, że nie wszyscy kierowcy dbają o właściwy stan techniczny swoich pojazdów. Najczęstsze „grzechy” w tym zakresie to przeoczone terminy badań technicznych, popękane szyby lub brak lusterka bocznego, przepalone żarówki świateł. Wiele do życzenia pozostawiała także kondycja opon. Różna rzeźba bieżnika na tej samej osi pojazdu i znaczne jego zużycie, to podstawowe nieprawidłowości ujawniane przez policjantów.

W czasie prowadzonych działań policjanci skontrolowali łącznie 321 samochodów. W 43 przypadkach zmuszeni byli zatrzymać dowód rejestracyjny samochodu. Zatrzymanych zostało również trzech nietrzeźwych kierowców, którzy stracili uprawnienia do kierowania. Ponad 130 kierowców naruszyło różnego rodzaju przepisy drogowe.

Podczas kontroli kierowcy otrzymywali od policjantów skrobaczki do szyb oraz breloczki z miarką do pomiaru głębokości bieżnika opon, które zostały pozyskane w ramach współpracy z Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Kaliszu.

POLECANE NEWSY
CZYTAJ  Taksówkarz stał się ofiarą roztargnienia

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
Subskrybuj
Powiadom o
11 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
prywatny przewoznik
9 lat temu

tak masz racje stwazaja zagrozenie podczas zatrzymywania

Adam
9 lat temu

Policjanci zatrzymujący samochody przy ul. Dworcowej powinni być ukarani za stwarzanie zagrożenia w ruchu lądowym. Ustawią się tak, że ich nie widać po czym wyskakują jak Filip z konopii przed pędzące samochody nierzadko zmuszając kierowców do gwałtownego hamowania. A gdy prowadzącemu auto z przyczepką każą zjeżdżać na placyk w pobliżu przejścia dla pieszych, gdzie van się ledwo mieści, to już jest pozamiatane

Przemek
9 lat temu

Kiedy w ostrzeszowie zrobią taką akcję?!!! co piąta wywrotka powinna mieć zabrany dowód rejestracyjni i jeszcze jezdżą jak szaleni

rr
9 lat temu

bardzo dobrze ! wiecej takich akcji !

Włodek
9 lat temu

Czekam z utęsknieniem na akcje Policji pt. „Nie włączaj wieśniak kierunkowskazu w samochodzie 1 sekundę przed skrętem w lewo lub w prawo oraz jadę na rowerze jak chce a łapę przy skręcie na rowerze wyciągam też kiedy chce”

Mariusz
9 lat temu

A kiedy wezmą się za rowerzystów – zaczną sprawdzać stan opon, oświetlenie – przecież teraz to maja większe prawa niż kierowcy pojazdów mechanicznych ciule nic nie płaca za korzystanie z dróg publicznych ani OC – nie dot. rowerzystów w celach turystyczno – rekreacyjnych

heh
9 lat temu

bardzo fajna akcja. nie prędkość a stan techniczny. gdyby jeszcze wprowadzić jakieś nomy odnośnie wieku opon i tego przestrzegać, powinno przynieść to lepszy efekt niż np, durnowaty pomysł ograniczenia prędkośći do 30km/h w obszarze zabudowanym. chcemy podnieść standard bezpieczeństwa- róbmy to z głową

Andrzej
odpowiada  heh
9 lat temu

A po co – żarówki od kierunkowskazów sprawdzają – skoro i tak ich w ogóle nie używają ?

Normalny człowiek
odpowiada  heh
9 lat temu

30w obszarze zabudopwanym? W ostrowie co druga osoba tyle jeździ przez co powodują sytuacje niebezpieczne, nie włączają kierunkowskazów nie patrzą w lusterka, wyjeżdżają z podporządkowanych i to nie 30 a 5 na godzinę a każdy musi z piskiem hamować ot co. Ciule z Ostrowa na rowery i na ścieżki rowerowe a dowodów 10x więcej powinni zabrać patałachom.

mtb-atb-offroad
odpowiada  Normalny człowiek
9 lat temu

„Człowiek” to Ty jesteś być może normalny, ale posługiwać się językiem ojczystym nie potrafisz. Proszę nie brać tego do siebie, bo to tutejsza „norma”.

heh
odpowiada  Normalny człowiek
9 lat temu

to zobaczymy teraz kiedy na jezdni pojawia się pierwszy lód. kierowcy na kiepskich oponach lada dzień zaczną swoje tańce na lodzie i będą zwalali winę na wszystko inne tylko nie na swoje opony. jak widzę że ktoś przede mną ledwo rusza ze skrzyżowania bo jest lekko pod górkę a ja robie to za nim bez najmniejszego problemu to zastanawiam się po co taki człowiek wogóle wyjeżdża z domu skoro jedzie 30km/h i dohamowuje przed ciaśniejszym zakrętem bo nie jest w stanie pokonać go bez poślizgu przy 30km/h. no ludzie albo kupice sobie nowe opony albo w domu siedźcie bo nawet nie jesteście świadomi zagrożenia jakie stwarzacie. na dobrych oponach też można polecieć, zgadzam się. zima to zima ii potrafi płatać figle ale na kiepskich oponach tracicie przyczepność zawsze a na dobrych żeby ją stracić to muszą być naprawdę wyjątkowo trudne warunki ale mająone taką cudowną właściwość że jeśli będzie się czego złapać to się złapią i wyprowadzą samochód z poślizgu a stare opony tego nie zrobią. maksymalny taki już bezdyskusyjny wiek opon zimowych które trzeba koniecznie wymienić na nowe to 6 lat. jeśli mamy coś ala dębica to 4. nie zmieniacie to po porostu nie jeździjcie przy takich warunkach. dobre opony to podstawa bo na kiepskich jesteśmy kamikadze. wiem że nie wszyscy się ze mną zgodzą i pewnie część tych osób które oleją temat będzie świetnym materiałem na artykuł taki jak ten. przynajmniej będe miał co komentować

11
0
Napisz co o tym sądziszx