W minioną sobotę nad ranem, oficer dyżurny ostrowskiej policji otrzymał zgłoszenie o podejrzanie zachowujących się mężczyznach w pobliżu jednego z bloków w Ostrowie Wielkopolskim. Skierowani na miejsce policjanci z ogniwa patrolowego zwrócili uwagę na stojący przed blokiem samochód.
Siedzący w nim mężczyzna, zaskoczony nagłą wizytą policjantów stwierdził, że zasnął w samochodzie. Policjanci sprawdzili samochód i w jego bagażniku znaleźli kilka metalowych kratek. 39-latek przyznał, że zostały one skradzione z pobliskich bloków i miał zamiar sprzedać je na skupie złomu. Kilka minut później policjanci zatrzymali w mieszkaniu drugiego ze sprawców, 23-letniego mężczyznę.
W sumie złodzieje skradli dziewięć metalowych kratek od wsypów do piwnic. Administrator okradzionych bloków oszacował poniesione straty na prawie 900 złotych. Obaj zatrzymani mężczyźni byli już w przeszłości notowani za inne przestępstwa. Teraz może im grozić 5 lat więzienia.