Niszczejąca od lat wieża ciśnień przy ul. Parkowej nie może doczekać się remontu. Przetrwała 111 lat. Jednak bez nakładów finansowych zaczyna się rozpadać, a zwłaszcza jej dach. W 2009 roku informowano, że wieża ciśnień w parku im. A.Mickiewicza w Ostrowie Wielkopolskim miała być zaadaptowana na biura, restaurację i część wystawienniczą. Takie plany w stosunku do tego zabytku miał jej właściciel Przemysław Rybowiak.
+
Prywatny inwestor kupił ją w 1997 roku. Po 12 latach od zakupu cieszył się z faktu, że władze miasta doprowadziły do wpisania jej do rejestru zabytków. Pan Rybowiak upatrywał w tym szansę na pozyskanie środków zewnętrznych na jej renowację. Zapowiedziano w 2009 roku, że w ciągu dwóch lat zostanie gruntownie wyremontowana. Jak widać nic z tego nie wyszło. Mało tego. Silne wiatry rozrywają połać dachową.
Z tego powodu strażacy musieli za pomocą podnośnika usunąć kolejny z elementów dachu, który zagrażał oderwaniem i spadnięciem na przechodniów lub samochód. Zdaniem jednego z mieszkańców Ostrowa Wlkp., nie tak dawno spadł taki element na samochód jego kolegi. Policja dotarła do Berlina, gdzie ma mieszkać właściciel wieży. Miał on jednak nic sobie nie zrobić z uszkodzeń i jednocześnie miał nie pokryć strat. Jak długo odpowiednie służby będą tolerowały taki stan obiektu? Czy żadna ze służb nie może zadziałać prewencyjnie? Czy musimy czekać, aż komuś stanie się konkretna krzywda?
Szkic wieży:
Właściciel wieży:
Akcja strażaków:
[jwplayer mediaid=”72237″]
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News