Morderstwo w Jankowie Przygodzkim (nowe fakty)

W niedzielne przedpołudnie popełniono morderstwo w Jankowie Przygodzkim. Ze wstępnych ustaleń wynika,  że 44-letnią Dorotę L. zamordował jej mąż Zbigniew L. (45 l.). Mężczyzna w niedzielne popołudnie popełnił samobójstwo.

+

Zamordowana kobieta była przedszkolanką w Dębnicy. Zbigniew L. pracował na kolei jako elektryk. Mieli dwoje dzieci. Dziewczynka 7 lat,  a brat kończył gimnazjum (15 lat). W Walentynki małżeństwo było widziane razem jeszcze wieczorem. Feralnej nocy kiedy miało dojść do morderstwa, oboje dzieci spały z babcią na piętrze domu. Jak podaje prokuratura, morderca miał użyć narzędzia tępo-krawędziowego (np. młotka – red.). Rano po godzinie 7:00 na dół zszedł syn, który dokonał makabrycznego odkrycia. Powiadomił mieszkającą w domu obok ciocię. Ta powiadomiła policję.

Co raz głośniej mówi się o tym, że Zbigniew L. miał dowiedzieć się, że jego żona rzekomo go zdradza. Ta informacja musiała być dla niego potężnym ciosem, z którym sam nie potrafił sobie poradzić. Dziwi fakt, że żaden z domowników nie usłyszał hałasów z miejsca zbrodni. Gdy policja prowadziła intensywne działania śledcze – na miejsce ściągnięto policjantów z wydziału zabójstw z Poznania – dotarła informacja o śmierci Zbigniewa L. Miał on powiesić się w lesie pod Ząbkowicami Śląskimi (160 km od Jankowa Przygodzkiego). Na jego ciało oraz porzucony samochód natrafił spacerowicz.

Prokuratura nie stwierdza jeszcze jednoznacznie, że to Zbigniew L. zamordował żonę. Osierocone dzieci przebywają u bliskiej rodziny.

Zwłoki obu osób przekazano do sekcji zwłok w Poznaniu. Zbigniew L. zostawił w aucie list, w którym miał przedstawić motywy działania.

Wideo:

[jwplayer mediaid=”72808″]

 

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  Jeździsz na zakazie? Ten idzie siedzieć
Subskrybuj
Powiadom o
160 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Gracjan
10 lat temu

znałem go, normalny facet to pogadania, lecz po alkoholu zawsze był agresywny, żona nienawidziła jak przychodził pijany do domu i wszczynała awantury… miała racje, pewnie za dużo powiedziała i facet mógł nie wytrzymać ale nie przesądzajmy jeszcze o jego winie prawda…

stara
10 lat temu

A gdzie instytucje państwowe

xx
10 lat temu

Morderca sie zabił

wrona
10 lat temu

jak już to morderca popełnił samobójstwo

emi
10 lat temu

straszna tragedia bardzo przemiła kobieta mój syn ją uwielbiał w przedczkolu

Ala
10 lat temu

Biedne dzieci…

emi
10 lat temu

Nie do uwierzenia że już jej z nami niema. Bardzo przemiła kobieta mój syn ją uwielbiał w przedszkolu.

ania
10 lat temu

bardzo sympatyczna przedszkolanka, pamiętam jak mnie uczyła w przedszkolu jakies 15 lat temu ;( wyrazy współczucia dla dzieci ;(

22as
10 lat temu

i przez takiego gn…. dzieciakom odbije sie na psychice jak byly swiadkami zdarzenia

Karolina
10 lat temu

Straszna tragedia 🙁

160
0
Napisz co o tym sądziszx