Sypiąca się kamienica – interweniowali strażacy

Kamienica przy ul. Kaliskiej 31A w Ostrowie Wlkp. od lat stwarzała realne zagrożenie dla przechodniów. Na jej zewnętrznej elewacji rośnie drzewko, a wilgoć połączona z mrozem rozsadza tynk, który spada na ulicę i chodnik. Problem istniał od lat, lecz nikt nie potrafił znaleźć rozwiązania.

+

Jako pierwsi, tuż po godzinie 5:00, zostaliśmy poinformowani przez internautę, o odpadniętym tynku. Na miejscu potwierdziliśmy informację. Powiadomiliśmy telefonicznie straż pożarną, a ta z kolei poinformowała policję. Strażacy po zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, wezwali na pomoc podnośnik, z którego zaczęli usuwać kolejne połacie tynku. Z łatwością odchodziły od ściany, co sugeruje, że było tylko kwestią czasu ich samowolne odpadnięcie.

Tym razem tynk odpadł w środku nocy z niedzieli na poniedziałek. Strach pomyśleć gdyby wydarzyło się to kilka godzin później. Czarnym scenariuszem byłoby gdyby tak wielkie kawałki tynku spadły na dziecko przewożone w wózeczku.

Sprawę sypiącej się kamienicy podnosili już radni na Sesji Rady Miejskiej. I choć miało to miejsce kilka lat temu, nikt nie potrafił wyegzekwować od właściciela podjęcia zdecydowanych działań. Właściciel jest powszechnie znanym przedsiębiorcą. Niech się włodarze i niektóre służby cieszą, że nie doszło do poważniejszej tragedii. W przeciwnym razie mieliby na sumieniu utratę zdrowia przez Bogu ducha winnych ludzi.

Kamienica została wybudowana przed I Wojną Światową. W późniejszym okresie mieściło się w niej pogotowie/szpital.

W czasie dzisiejszej interwencji poinformowano pana Maleszkę, którego podejrzewano, że jest właścicielem kamienicy. Sęk w tym, że jeden z policjantów spojrzał na numer pobliskiej kamienicy (31) i doszedł do wniosku, że dalsza kamienica będzie miała numer mniejszy, choć powszechnie wiadomo, że numery budynków od centrum ROSNĄ, a nie maleją. Pan Maleszka, pomimo ciężkiej choroby, został wyrwany z łóżka i jak sam nam przyznał, prawie dostał zawału serca.

CZYTAJ  Nie przeżyła potrącenia przez śmieciarkę (Z REGIONU)

 

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
Subskrybuj
Powiadom o
24 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
taksiarz
9 lat temu

Dzisiaj zamontowano dwie deski ktore maja chronic przed spadajacym tynkiem. Smiech normalnie. Pan studniewski zaszalal…

Janicki
9 lat temu

Ważne dla Pana Studniewskiego, że kapucha za wynajem lokali wpływa na konto !!!

wojtek
9 lat temu

A gdzie jest konserwator? Przecież może wydać nakaz o remoncie decyzją administracyjną! Gdzie ta kobita się podziewa? Zaginęła w akcji? A to piękna kamienica przecież jest. Nie można dopuścić do jej rozbiórki!

Wonek
9 lat temu

Pan Studniewski to właściciel tej kamienicy na Kaliskiej? Ze słyszenia wiem, że gość ma za sobą karę więzienia

Zdzisław
9 lat temu

Jaki Przedsiębiorca taka kamienica. Co na to służby Miejskie.

Kabanek
9 lat temu

bo jemu chodzi właśnie o rozbiórkę !!!!! by mieć plac w centrum na nową inwestycję a rozwiązanie jest proste miasto niech zrobi remont a jemu zająć Hipotekę kamienicy proste tak to się praktykuje w innych miastach

ela
9 lat temu

Obciążyć koszami interwencji straży pożarnej właściciela budynku i wydać nakaz rozbiórki – to są działania które powinien natychmiast podjąć samorząd.

stefan
odpowiada  ela
9 lat temu

Ela, Ty jesteś krewną studniewskiego że tak pierd…sz????

iliiujju
9 lat temu

O ile mnie się wydaje w urzędzie jest taki odział jak nadzór budowlany, który ma prawo wystawiania pewnych kar za pewne rzeczy…no ale pewnie ktoś znowu dostał pod stołem ;/

rt
9 lat temu

Hahaha mieszkanie w gutowie jest tez w takim stanie, to jego hobby

Didżej Antuan
9 lat temu

Pan Studniewski leży w łurżku i mówi niech bida paczy jak szlachta żyje

24
0
Napisz co o tym sądziszx