Festiwal o smaku serowym

Około 100 potraw zgłoszonych do konkursu i prawie pięć tysięcy odwiedzających to najkrótsza recenzja III Ostrowskiego Festiwalu Smaków, który 21 marca 2015 r. odbył się w Zespole Szkół Usługowych. Królowały potrawy do przygotowania których użyto sery pleśniowe lub towarowe.

+

WIDEORELACJA:

[jwplayer mediaid=”75552″]

Partnerami i sponsorami tegorocznej edycji Festiwalu były: Spółdzielnia Mleczarka Lazur i Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska w Ostrowie Wielkopolskim. Z prawie pół tony przekazanych przez te firmy serów pleśniowych oraz twarogowych przygotowano około 100 potraw.

zdjecie

Współorganizatorem Festiwalu jest od początku Powiat Ostrowski.

– Pani Marszałek jest wielkim orędownikiem szkolnictwa zawodowe i wspólnie z samorządem wojewódzkim snujemy duże plany w tym zakresie. Ta impreza uzmysławia wszystkich, że my w Powiecie Ostrowskim mamy się chwalić.  Przygodzicki karp, boczniaki, które udało się wypromować czy wreszcie sery z naszego powiatu to są marki handlowe,  które są wartością dodaną i mają konkretny wymiar gospodarczy. Cieszę się, że po raz kolejny jest nas tak wielu i gratuluję Dyrekcji ZSU oraz współpracownikom za ogromną pracę, która została włożona w przygotowanie tej imprezy oraz sponsorom – powiedział Starosta Ostrowski.

zdjecie

Tegoroczny Festiwal odbywał się w nieco zmienionej formule organizacyjnej.

– Wprowadziliśmy godzinę tylko dla przedsiębiorców. Od tego roku przez pierwsze godziny wejście odbywało się z zaproszeniami. Mamy satysfakcję, że impreza cieszy się zainteresowaniem wśród restauratorów. Widać to po ilości zgłoszonych potraw, staraniach w zakresie ich przygotowania także pod względem nazw. Już myślimy o następnym Festiwalu i o tym jakie innowacje wprowadzić, żeby to była jeszcze lepsze przedsięwzięcie – powiedział Dariusz Kaczmarek dyrektor ZSU.

zdjecie

Wcześniejsze edycje pokazują, że wiele potraw, które przygotowano specjalnie na Festiwal weszły na stałe do menu poszczególnych restauracji.

zdjecie

Mimo wprowadzenia zaproszeń dystrybuowanych w większości przez zaproszenia na Festiwal przybyły prawdziwe tłumy. Ze względów bezpieczeństwa i dla samego komfortu zwiedzania stoisk i wprowadzono ograniczenia w zakresie ilości osób, które jednocześnie wchodziły do sali.

CZYTAJ  Taksówkarz stał się ofiarą roztargnienia
POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
Subskrybuj
Powiadom o
14 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
hana
9 lat temu

Zgadzam się z poniższym komentarzem ludzie wcale się nie umieli zachować szczególnie starsze osoby ! Swoje dzieci uczucie kultury a sami się zachowywaliście jak takie bydło !! Z talerzy to wypływało juz nie mówię o wyrzuceniu talerzykow sztuććy itd na podłogę a były śmietniku poustawiane . Co z tego że były zaproszenia mam nadzieję że dyrekcja wyciągnie konsekwencje po tym dniu .

Odwiedzająca
9 lat temu

Ludzie zachowywali się jak zwierzęta, nakładali pełne talerzyki, jedzenie walało się po podłodze, przepychali się. 100 potraw? Nie miałam możliwości zobaczenia większości z nich nie wspominając już o spróbowaniu. Spróbowałam zaledwie 4 potrawy i wyszłam z tych „targów” bardzo rozczarowana. Myślałam, że skoro pod zaproszeniami to będą tam ludzie naprawdę na poziomie.

OBECNY
9 lat temu

TRAGEDIA TO MAŁO POWIEDZIANE. WIARA NIE MA UMIARU. JAK TRAFI SIĘ COŚ ZA DARMO TO ŻARLI BY NA MORGI. TO CHYBA CHODZI TYLKO O REKLAMĘ SZKOŁY. NAJPIERW TO POWINNI JAKIEŚ GODZIWE WARUNKI TYM WYSTAWCOM ZAPEWNIĆ A NIE ŚCISK I SMRÓD…

14
0
Napisz co o tym sądziszx