Mieszkańcy Ostrowa Wlkp., którzy przyszli pod koniec marca na Sesję Rady Miejskiej musieli się naczekać zanim radni doszli do punktu Wolne wnioski i informacje. Gdy usiedli o 9:00 w sali sesyjnej nie myśleli, że będą musieli siedzieć do 16:30 zanim zabiorą głos. Wystąpienia wywołały niepotrzebne emocje, ponieważ na wniosek radnego Mariana Herwicha skrócono czas wystąpień do 5 minut. Jednak nie ograniczono ilości wystąpień. Skutkiem było kilkukrotne występowanie mieszkańców z nowym czasem 5 minut.
+
Pierwszy zabrał głos Andrzej Jungst. Skrytykował on przywileje wynikające z karty seniora. Uważa, że seniorzy powinni mieć bezpłatne wstępy do kina, bo idąc z wnukiem na bajkę nie są nią zainteresowani, ale sprawują nad nimi opiekę. Następnie odniósł się do uchwały dotyczącej MZGM-u.
[jwplayer mediaid=”76439″]
Mieszkanka Romana Szczuraszek odniosła się do deficytu kubłów na śmieci oraz toalet. Następnie przedstawiła problem drzew zasłaniających światło z latarni. Na końcu pierwszego wystąpienia dostrzegła problem nieutwardzonych pasów ziemi przy ścieżce rowerowej wzdłuż ul. Limanowskiego w Ostrowie Wlkp.
[jwplayer mediaid=”76440″]
Ponownie wystąpił Andrzej Jungst. Tym razem skomentował problemy ze zorganizowaniem zakończenia zimy na Piaskach-Szczygliczce. Opisał jak to jego konie nie chciały się kąpać w tamtejszej wodzie.
[jwplayer mediaid=”76441″]
Kolejnym mieszkańcem był p. Skoczylas, który odnosił się do problemów komunikacyjnych w rejonie ulic Konopnickiej/Bojanowskiego.
[jwplayer mediaid=”76442″]
Dojrzały wiekiem mężczyzna powiedział co mu leżało na wątrobie od roku.
[jwplayer mediaid=”76443″]
Romana Szczuraszek ponownie wystąpiła w związku z problemami z parkowaniem przy targowisku na ul. Witosa oraz poruszyła kwestię dotyczącą jednej z ulic w osiedlu Wenecja.
[jwplayer mediaid=”76444″]
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News