Wojna w Biniewie. Ogień vs woda

Od dłuższego czasu w Biniewie trwa prawdziwa wojna. I choć nie dochodzi w niej do walki wręcz, to dyskusje mieszkańców są tak płomienne, że momentami mogą wprawiać w osłupienie. A wszystko z powodu… rowu.

+

[jwplayer player=”1″ mediaid=”79923″]

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  Walka o Parking i przyszłość Śródmieścia
Subskrybuj
Powiadom o
2 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Koziabródka-Wojewoda Łęczycki
9 lat temu

Czy chłopów należy traktowano jak podludzi ? Jeszcze w końcu XIX wieku pan miał prawo bić chłopa po twarzy, co było nie do pomyślenia nie tylko na Zachodzie, ale nawet w innych zaborach. Nawet Hugo Kołłątaj uważał, że nie należy chłopom pozwalać na kształcenie się w melioracjach wszelakich , bo dwór nie będzie wtedy mógł się z nimi porozumieć w zakresie bezmyślnego kopania ziemnych dziur -prowadzących donikąd.
Wśród polskich intelektualistów, ci mający zrozumienie dla ciężkiego położenia tych zalewanych są w zdecydowanej mniejszości. Kąsani są tez zarówno przez tych kopania dziur chcących jak i niechcących . Na tym tle jak jasne gwiazdy lśnią takie postaci jak poeta Seweryn Goszczyński, który z empatią opisywał głupotę chłopów czy później Stanisław Stempowski, ojciec Jerzego Stempowskiego z „Kultury” paryskiej, który tworzył pisemka edukacyjne dla ludu wiejskiego.

soloż
odpowiada  Koziabródka-Wojewoda Łęczycki
9 lat temu

Wykształciuch panicz sie odezwał, kur**a jego twarz…

2
0
Napisz co o tym sądziszx