Duże pożary pól w okolicy

12 hektarów strawił ogień w czasie pożaru, do którego doszło we Franklinowie, tuż przy obwodnicy. Płomienie zagrażały tartakowi, który sąsiaduje z polem. Dzięki szybkiej i zdecydowanej akcji gaśniczej, udało się temu zapobiec.

+

Na miejsce zadysponowano 11 zastępów straży pożarnej, które wspomagał samolot gaśniczy Dromader, stacjonujący na lotnisku w Michałkowie, a który jest utrzymywany przez Lasy Państwowe.

Dym był widoczny w całym Ostrowie Wlkp. i wzbudzał niepokój wśród mieszkańców okolicznych miejscowości. Przyczyna powstania pożaru nie jest znana, ponieważ w czasie zapłonu nie prowadzono żadnych prac, a właściciel terenu był w innym miejscu.

Kilka godzin później doszło do pożaru koło Skalmierzyc, gdzie płonęła słoma. Wstępnie oszacowano teren objęty płomienia na 300×400 metrów. Również w tym przypadku dym był widoczny z wielu kilometrów. W akcji gaśniczej brało udział 7 zastępów straży pożarnej. Przyczyną powstania ognia było zwarcie linek energetycznych.

Upał, który doskwiera w ostatnich dniach przyczynia się do małej wilgotności gleby i tego co na niej się znajduje. Rezultatem jest 7 podobnych zdarzeń w ostatnich dniach.

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  2-letnie dziecko uwięzione w mieszkaniu (Z REGIONU)
Subskrybuj
Powiadom o
18 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
ii
9 lat temu

A ja się boję tych w rajtuzach

Rolnik
9 lat temu

Powiem szczerze. Tych ochotniczych strażaków, to ja się boję więcej niż złodziei, albo jakiejkolwiek innej zarazy.

ii
9 lat temu

A Adam to pewnie pedał i się spuszcza na widok wozu strażackiego a jak będę potrzebował pomocy to laski panienki w rajtuzach nie robią bo mają za to płacone i to nie mało – tak więc do roboty

18
0
Napisz co o tym sądziszx