Kolejny objazd po ostrowskich osiedlach za nami. Tym razem przedstawiciele władz miasta odwiedzili osiedle nr 4 – „Jana Pawła II” oraz osiedle nr 6 – „Kamienice Stare”. Tego typu wizje lokalne są cennym źródłem informacji – to wówczas osiedlowi radni mogą zwrócić prezydent miasta uwagę na istotne ich zdaniem problemy mieszkańców oraz potrzebne w osiedlu inwestycje.
+
Prezydent Ostrowa Wielkopolskiego wraz ze swoim zastępcą Ziemowitem Borowczakiem poznawała problemy i pomysły mieszkańców osiedla nr 4 „Jana Pawła II” oraz osiedla nr 6 „Kamienice Stare”. Podczas tej wizyty towarzyszył im Marcin Wieruchowski, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg, prezes MZGM Ryszard Wiśniewski wraz z Jakubem Szczurkiem kierownikiem działu administracji i utrzymania budynków w MZGM-ie, a także Zdzisław Marek, przedstawiciel spółki WODKAN.
Przewodnikiem, który w osiedlu nr 4 przestawił potrzeby tamtejszych mieszkańców był członek Rady Osiedla Andrzej Jakubek, przewodniczący Komisji Infrastruktury.
– Staraliśmy się pokazać jak najwięcej. Ważnym punktem spotkania z władzami miasta było pokazanie placu przed pocztą, „Koziego Borku” z Parkiem 600- lecia oraz nawierzchni ulic, które wymagają remontów. Liczymy, że dzięki takim wizytom konieczne inwestycje zostaną zaplanowane w kolejnych budżetach miejskich – mówi Andrzej Jakubek.
Mieszkańcy osiedla zwrócili uwagę na potrzebę modernizacji „zieleniaka” przy ulicy Paderewskiego – zmiany organizacji ruchu, tak, by wjazd na „zieleniak” odbywał się jedynie od strony ulicy Tomczeka, ustawienia ławek oraz stojaków na rowery w bezpośrednim sąsiedztwie zieleniaka, renowacji murków na granicy targowiska.
– Podczas naszych objazdów po ostrowskich osiedlach często bywa tak, że sugestie mieszkańców pokrywają się z naszymi planami. Również uważamy, że nie remontowane od lat ostrowskie „zieleniaki” wymagają modernizacji. Są to bowiem miejsca, gdzie mieszkańcy tych osiedli najchętniej dokonują zakupu owoców i warzyw. Miejsca te powinny do zakupów zachęcać, a często, ze względu na ich stan techniczny, zniechęcają – tłumaczy Ziemowit Borowczak, zastępca prezydenta miasta.
Podczas wizyty poruszono również potrzebę modernizacji tzw. placu przed pocztą. Mieszkańcy uważają, że należy uporządkować tam strefę parkowania poprzez wyrysowanie linii. W strefie między parkingiem a pawilonami mogłyby zostać zamontowane ławki oraz stojaki na rowery, dodatkowo posadzone krzewy.
Po Osiedlu nr 6 „Kamienice Stare” wizytatorów oprowadzał przewodniczący Rady Osiedla Zygmunt Banasiak. Jak podkreśla bardzo duża ilość zgłaszanych przez mieszkańców osiedla skarg dotyczy ulicy Gajowej. Mieszkańcy skarżą się na niedogodności związane ze złym stanem technicznym drogi – jej stan pogarsza się ze względu na zlokalizowane przy niej gospodarstwa rolnicze, co wiąże się z przejazdem ciężkiego sprzętu.
+
– Ulica Gajowa, to najbardziej nagląca inwestycja drogowa w tym osiedlu. Utwardzenia wymaga tu około 900 metrów drogi. Tutejsi mieszkańcy zwrócili także uwagę na bardzo niskie ciśnienie wody. To problem, którym należy się zająć jak najszybciej mając na uwadze również ich bezpieczeństwo – niskie ciśnienie wody bardzo utrudniło akcje gaśniczą pożaru do którego doszło tu w ubiegłym roku – podkreśla prezydent miasta Beata Klimek.
Podczas wizyty podjęto m.in. temat ulicy Brzoskwiniowej. Mieszkańcy uważają, że z powodu mieszczącego się w tym rejonie „Orlika” należałoby poprawić do niego dojazd – utwardzić drogę oraz zainstalować oświetlenie. Postulują oni również o wybudowanie otwartej siłowni na terenie wzdłuż boiska. Brana jest pod uwagę możliwość zgłoszenia projektu do Ostrowskiego Budżetu Obywatelskiego.
– To kolejny objazd, który umożliwił bliższe zapoznanie się z problemami osiedli. Wszystkie zgłoszone pomysły i zastrzeżenia zostają umieszczone w raporcie, który posłuży nam przy tworzeniu projektu przyszłorocznego budżetu. Cieszy duża aktywność mieszkańców, którzy poza spostrzeżeniami przekazywanymi przez swoich radnych osiedlowych, swoje uwagi przesyłają również za pomocą Internetu – mejlowo lub na portalach społecznościowych. Wszystkie te sugestie weźmiemy pod uwagę – zapewnia prezydent Ostrowa.
