Anonimowa wojna w II LO

Takie kliki są w każdej szkole i dlatego na dyrektora powinna być wybierana zawsze osoba z zewnątrz szkoły.

Dla ucznia ważny jest nauczyciel a nie dyrektor. Wątpię by gimnazjalista wnikał w aferę. Koledzy mówią dobrze o szkole to bierze ją pod uwagę. Szkołę tworzą nauczyciele i uczniowie a nie sam dyro.

Przyjmijcie wreszcie do wiadomości, że niski i spadający nabór jest zwiążany z kampanią nienawiści przeciw dyrektorowi II LO. Jeżeli na jakąkolwiek szkołę zaczniecie wypisywać anonimy szkalujące dyrektora siłą rzeczy zepsujecie jej wizerunek i obniżycie nabór uczniów chętnych do nauki w tej szkole. I o to właśnie chodzi autorom anonimów, tylko szkoda, że niektórzy sami strzelają sobie w kolano, bo nie będą mieli gdzie pracować. Ale lwia część grona pedagogicznego tej szkoły nie błyszczała intelektem, stąd taka logika. Szkoda, że obecny dyrektor zbiera pokłosie rządów swoich poprzedników, który zrobili ze szkoły … Faktem jest że szkoła miała wdrożony program antymobbingowy już w 2009 roku na wniosek jednej z polonistek, która także padła ofiarą socjopatów z II LO, a wtedy jeszcze o Marszale nikt nie słyszał, więc nie opowiadajcie że wszystkiemu winny jest Marszał!

jak nauczycielom sie nie podoba wybór dyrektora to niech ida na emeryture,chyba najwyzszy czas na to, albo niech zmienia pracę a nie wybierają myszki bo renoma szkoły coraz bardziej leci w dół……………….