POseł z martwym dzieckiem

Mariusz Witczak z Platformy Obywatelskiej został ostro zaatakowany przez fundację Pro-prawo do życia. Kandydat PO na posła podczas zorganizowanej w piątek demonstracji został ukazany na jednym z transparentów z martwym dzieckiem.

+

[fvplayer src=”https://www.ostrow24.tv/pliki/filmy/2015/10/po-dziecko.mp4″ width=”640″ height=”360″ controlbar=”yes” mobile=”https://www.ostrow24.tv/pliki/filmy/2015/10/po-dziecko.mp4″ splash=”https://www.ostrow24.tv/wp-content/uploads/2015/10/mariusz-witczak.jpg”]

To efekt jednego z sejmowych głosowań. Zdaniem protestujących Mariusz Witczak podczas pracy w parlamencie poparł prawo aborcyjne.

Protest ma przypomnieć głosowanie w Sejmie nad odrzuceniem projektu ustawy zakazującej aborcji. – powiedział organizator akcji.

Przedstawiciele fundacji namawiali, by ze względów moralnych nie głosować w najbliższą niedzielę nie tylko na Mariusza Witczaka, ale także na kandydata Platformy do Senatu Przemysława Krysztofiaka.

Pan poseł Witczak głosował właśnie za „takim czymś” (pokazanie na martwy płód). W Ostrowie głosował również kandydat na Senatora pan Krysztofiak. – dodał organizator akcji.

Namawiamy, żeby się zastanowić czy tacy ludzie powinni nas reprezentować w Sejmie.

Przeciwnicy Platformy nie mają wątpliwości, że ta kolejny raz nie wybrała właściwie ludzi, którzy startują z jej list do Sejmu. Ostro krytykowany za swoją aktywność jest kandydat na senatora Przemysław Krysztofiak, który w czasie swojej pracy w parlamencie złożył zaledwie trzy interpelacje poselskie.

Te trzy interpelacje czy jakieś działania, to były naprawdę drobne działania. One społeczeństwu może pomogą. Jak sądzę, że pomogą. One były właściwe. Ale to nie jest ranga państwa. To są naprawdę drobiazgi. – skomentował Alojzy Motylewski, niezależny kandydat do Senatu RP

O tym, czy Platforma wybrała właściwie kandydatów, przekonamy się już w niedzielnych wieczór po ogłoszeniu wyników wyborów. Na razie jej przedstawiciele przyznają się do błędów z przeszłości. Jak powiedział nam Jarosław Urbaniak, jednym z nich miał być start z list PO w wyborach samorządowych Mirosława Wodniczaka, niedawnego prezesa klubu żużlowego.

Ta sytuacja szkodzi i miastu i ostrowskiemu żużlowi. To jest wszystko. Tam nikt i nic nie jest w stanie usprawiedliwić tego co się stało. – odniósł się do zachowania Mirosława Wodniczaka, Jarosław Urbaniak, kandydat do Sejmu RP z list Platformy Obywatelskiej.

POLECANE NEWSY
CZYTAJ  Taksówkarz stał się ofiarą roztargnienia

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
Subskrybuj
Powiadom o
2 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
zibi
9 lat temu

…..rzeczywiście potężna imponująca demonstracja , tylko gratulować nawiedzonym moherom .

Mój Jaruś
9 lat temu

Smakowało?

2
0
Napisz co o tym sądziszx