Absurdy na cmentarzu. Proboszcz nadal współpracuje z przestępcą

Patologii na cmentarzu przy ulicy Limanowskiego ciąg dalszy. Jest jej wprawdzie nieco mniej, bo proboszcz Krzysztof Nojman zlikwidował część absurdalnych opłat związanych z pogrzebem, ale pewne kwestie nadal budzą oburzenie.

+

W przypadku pogrzebów na cmentarzu przy ulicy Limanowskiego dochodziło do absurdalnych sytuacji. Rodzina zmarłego musiała płacić dwa razy za „przetransportowanie” trumny. Do bramy cmentarza robił to zakład pogrzebowy, który pobierał stosowne wynagrodzenie, a od tego punktu trumnę przejmował zarządca cmentarza z ramienia parafii. Jemu także należało zapłacić i to niemało, bo 250 zł. O absurdzie poinformowaliśmy proboszcza Krzysztofa Nojmana z ostrowskiej Konkatedry… Zwróciliśmy mu także uwagę na opinie, którą „cieszy” się zatrudniany przez niego zarządca cmentarza. Jak wiadomo, został on już skazany przez sąd, a teraz toczy się przeciwko niemu kolejne postępowanie za atak na policjantów. Mężczyzna ma już postawione zarzuty prokuratorskie.

Ksiądz powiedział, że sprawę rozpozna, podejmie decyzje i udzieli nam stosownej wypowiedzi w połowie października. Słowa jednak do końca nie dotrzymał. Zmianie uległy wprawdzie opłaty za pogrzeby – teraz rodzina zmarłego za transport trumny będzie płacić tylko raz (firmie pogrzebowej). Chcieliśmy jednak zapytać księdza, jakie będą dalsze losy zarządcy cmentarza. Tym razem probboszcz nie chciał już z nami rozmawiać. – Nie mam ochoty – tłumaczył Krzysztof Nojman, któremu najwyraźniej trudno było zmierzyć się z kilkoma trudnymi pytaniami. Jego stanowiskiem zdziwiona była Kuria Diecezjalna w Kaliszu. – To niepokojące. Ta osoba nie ma już autorytetu społecznego potrzebnego do pełnienia swojej funkcji – mówił na temat zarządcy cmentarza przy ulicy Limanowskiego Kanclerz Kurii ksiądz prałat Zbigniew Cieślak.

Z naszych informacji wynika bowiem, że ksiądz w dalszym ciągu płaci za pracę na cmentarzu przy Limanowskiego przestępcy. Brakiem alternatyw wytłumaczyć się nie może, bo w ostatnich miesiącach otrzymał propozycję od innego mieszkańca Ostrowa Wielkopolskiego, który ma doświadczenie w pełnieniu tego typu obowiązków. Jak udało nam się ustalić proboszcz Krzysztof Nojman nie raczył jednak nawet na nią odpowiedzieć.

CZYTAJ  Nikola triumfuje w Szansie na Sukces

Co więcej, na cmentarzu przy Limanowskiego cały czas dochodzi do innych absurdów. Za postawienie pomnika czy jego remont płaci się 300 lub 600 zł. To dodatkowa opłata (nie licząc tej za wykupienie miejsca), którą trudno w logiczny sposób uzasadnić. Kanclerz Kurii przekonywał nas, że te pieniądze są przeznaczane na utrzymanie czystości na cmentarzu. W jego ocenie koszt wywozu samych śmieci na małym, wiejskim cmentarzu to kwota rzędu minimum 23 500 zł w skali roku. Przy Limanowskiego w Ostrowie Wielkopolskim ta suma miałaby być jego zdaniem znacznie wyższa i iść w „setki tysięcy złotych”.

Nasze ustalenia są jednak zupełnie inne. Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że parafia płaci MZO w Ostrowie Wielkopolskim miesięcznie za wywóz odpadów z cmentarza przy ul. Limanowskiego 4 000 – 4 500 tys. zł. Wywozu dokonuje się na żądanie osób zarządzających cmentarzem. Rocznie na ten cel wydaje się zatem maksymalnie około 54 000 zł. Co dzieje się z pozostałymi pieniędzmi, które pobierane są przez parafię za postawienie lub remont pomnika?

POLECANE NEWSY
Subskrybuj
Powiadom o
52 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
dym
9 lat temu

kiedy księża zaczną posługę Bożą na rzecz człowieka !!!

innowierca
9 lat temu

w jankowie przygodzkim to ksiac dziecku sierocie nawet nie odpuscil od dziecka wziol pieniadze z pochowek i postawienie pomnika a dziecko utrzymuje sie z renty po rodzicach to trzeba byc swinia kazdego ksiedza matke to knur przez odbyt zaplodnil ze taka swine na swiat wydala komuno wruc i na szubienice z tymi odpadami za jaja ich wieszac ja moge bezplatnie wykonac kazdy wyrok na ksiedzu

Betroo
9 lat temu

Spróbujcie wykonać jakąś pracę/zlecenie dla danej parafii to pierwsze co to zaczyna się od tego, że może by to wykonać w geście dobroci i pomocy parafii – typu kostka, projekt czy jakieś inne prace modernizacyjne. To jest dopiero szczyt hipokryzji. Jak przychodzisz, żeby ksiądz wykonał posługę to grabi za wszystko [łącznie z jakimiś poświadczeniami o bierzmowaniu, chrzcie etc], ale jak to ksiądz ma sprawę to rozmowa zaczyna się od 'trudnej sytuacji parafii’. No tak, bo parafianie to w dobrobycie żyją i rozbijają się nowymi Passatami. Na samo słowo ksiądz pierwsze co mi przychodzi na myśl to obrzydzenie. Sami do tego doprowadzili, a idzie to dalej w stronę zagłady. Kiedyś ludzie kilometry na nogach chodzili na lekcje religii, teraz autem do kościoła jechać się nie chce, bo na ołtarzu w większości kościołów dwulicusy, którzy jedno mówią, a drugie robią. Pomodlić to ja się mogę w domu, bo 'gdzie są dwaj albo trzej zebrani w imię moje, tam jestem pośród nich’. Nie mam zamiaru wspomagać finansowo tej mafii.

paweł
9 lat temu

Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie

M43
9 lat temu

Jak to co?Częśc odsyła do kurii natomiast druga część zostaje w jego kieszeni.
Nie rozumiem też że cmentarz jest komunalny czyli w zarządzie miasta,to w takim razie jakim prawem rządzi tam ksiądz?

kefir
9 lat temu

Plebany i przyplebanijni giermkowie łupią obywatela polskiego na równi z urzędnikami państwowymi. Bez skrupułów. Wspierając się wzajemnie w swoim procederze.

xxx
9 lat temu

bolek z Wenecji :może Zbysio chce wrócić?
i pod Ryśkiem dołki kopie ?

ja
9 lat temu

Miasto ma Cmentarz Komunalny. W Ostrowie jest 5 ( pięć ) cmentarzy do wyboru.

kola
9 lat temu

Uważam , że wreszcie powinno Miasto posiadać Cmentarz Miejski / w innych miastach nazywane są KOMUNALNY /.

ja
odpowiada  kola
9 lat temu

W Ostrowie jest pięć cmentarzy do wyboru. Cmentarz przy Wysockiej jest miejski.

Liza
9 lat temu

Z wieloma piszącymi się zgadzam! Sama musiałam kilkakrotnie załatwiać sprawy związane z pochówkiem bliskich.
Jednak dlaczego mam wrażenie, że sprawa zarządcy cmentarza przeradza się w atak na nowego (od 1 lipca tego roku) proboszcza?

52
0
Napisz co o tym sądziszx