24-latka zginęła w wypadku w Sobótce

,,,,,, Jeździłem „merem”, jeździłem audi i bmw, jeździłem podrasowanymi autami i pewnie jestem też gówniarzem. Powiem więcej, jeżdżę też motocyklem, a to już czyni ze mnie chorego psychola. Mimo to siedząc za kierownicą staram się myśleć nie tylko za siebie, ale też za każdego kierowcę, który mnie mija. Strasznie dziwne, że z ostatniego pół roku jestem w stanie przypomnieć sobie dziesiątki sytuacji gdy zajechano mi drogę zdezelowanym renault, volkswagenem czy daewoo, gdy jadąc wprost na tira wyprzedzał mnie akwizytor na wakacjach z małym dzieckiem na tylnej kanapie w swojej firmowej toyocie. Strasznie dziwne gdy okazuje się, że osobą, która wyjechała mi prawie przed maskę okazuje się nie gówniarz, a osoba około sześćdziesiątki bo pomiędzy decyzją o wjechaniu na skrzyżowanie, a wrzuceniem biegu i ruszeniem minęła cała wieczność.

Marka samochodu nie czyni nikogo piratem, nie czyni też nikogo dobrym kierowcą. Debil to debil, bez znaczenia jest czy siedzi za kierownicą bmw czy mazdy. Na końcu to zawsze ta sama rozpędzona masa, która zabija bez względu na to jaki znaczek uderzy w niewinnego człowieka.

Szkoda dziewczyny, nikt nie powinien umierać tak młodo. Nie życzę nikomu by spotkała go utrata bliskiej osoby. Nie życzę też nikomu życia ze świadomością zabicia drugiej osoby. Może brakło trochę szczęścia. Pewnie każdy z nas zrobił w życiu coś głupiego po czym uświadomił sobie, że mógł zginąć lub kogoś zabić. Niektórzy po takim incydencie stają się bardziej odpowiedzialni, niektórzy nie dostają drugiej szansy. Niektórzy nigdy nie popełniają błędu, a inni niestety popełniają je świadomie i nie wyciągają z nich wniosków. Nie wiem, do której grupy należy kierowca audi, nie jestem tu po to by kogokolwiek oceniać.

P.S.

Marcinie, masz dobre intencje, ale pohamuj proszę swoją nienawiść do lepszych samochodów, i ,,,,,,,, ogarnij ,,,,,,,, te ,,,,,,,, przecinki ,,,,,,,,,,