Szok! Wiceprezydent zjadł wróble

Wiceprezydent Ostrowa Wlkp. Ziemowit Borowczak ma w zwyczaju podróżować w odległe zakątki świata na początku każdego roku. Takie podróże wiążą się jednak z ryzykiem, któremu uległ. Wydawało mu się, że będąc tysiące kilometrów od miasta, które reprezentuje będzie mógł robić to co chce. Nawet te obrzydliwe rzeczy. Tak też było tym razem kiedy Ziemowit Borowczak postanowił zjeść WRÓBLE.

+

W czasie gdy te bardzo popularne ptaszki walczą w Polsce by przetrwać zimę,  lewicowy wiceprezydent postanowił je skonsumować. Wybrał opcję wróbli pieczonych w miodzie. Jak sam skomentował Ziemowit Borowczak „Pychota.”

Nie mamy zamiaru wyobrażać sobie smaku wróbli czy też psów,  które niektórzy ludzie na naszym globie konsumują.

Wróble przez Polaków są dokarmianie resztkami z posiłków. Od teraz będą musiały uważać by nie skończyły na talerzu wiceprezydenta Ziemowita Borowczaka.

Jak państwo oceniacie kulinarne upodobania wiceprezydenta?

 

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  Nie przeżyła potrącenia przez śmieciarkę (Z REGIONU)
Subskrybuj
Powiadom o
30 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Master
8 lat temu

Co z tego, że zjadł wróbla, inni jedzą świnie czy kurczaki i jest dobrze, może mi to też przeszkadza.

Zbychu
8 lat temu

Co to kogo obchodzi, co kto zjadł. A niech se nawet własny kał je, nikt mu nie zabroni. Nie neguję oczywiście zjedzenia wróbla. Skoro można, zjadł sobie i o co ten hałas. Ludzie nie mają chyba swojego życia, żeby szukać taniej sensacji 🙂 Pozdrawiam normalnych…

WIWIANA
8 lat temu

Jeżdżę konno uwielbiam koninę mam króliczki a gustuje w króliczym mięsie (moich nie ZJEM!!) . Teraz pytanie KIEDY BĘDĘ NSA NIECIE o.0

WIWIANA
8 lat temu

nic się nie stało ja gustuję w końskim mięsie a jeżdżę na koniu od małego
mam królika a lubię królicze mięso. KIEDY POJAWIĘ SIĘ NA NECIE o.0

hmm
8 lat temu

Zjadł to zjadł. A redaktor zestawił pieczone z żywymi:) Gratulacje. Pomysł jak zwykle pod tezę. Skąd ta niechęć do Reksia?

kulka
8 lat temu

I co z tego że zjadł?Smacznego.W innych krajach jedzą świnki morskie,żaby,ślimaki,my za to jemy kurczaki czy kaczki i co?kaczuszki to nikomu nie żal,a wróbelka to już tak???

Robson
8 lat temu

Kurczak to też dokarmiany ptak i się nim zajadamy. W różnych regionach świata serwuje się dania, które dla nas europejczyków są egzotyczne jednak czy nie warto spróbować ?

Józek
8 lat temu

Konstanty Ildefons Gałczyński – Wróbelek
Wróbelek jest mała ptaszyna,
wróbelek istotka niewielka,
on brzydką stonogę pochłania,
lecz nikt nie popiera wróbelka.
Więc wołam: Czyż nikt nie pamięta,
że wróbelek jest druh nasz szczery?!
Kochajcie wróbelka dziewczęta,
Kochajcie do jasnej cholery!

Kochajcie zamiast wpieprzać…!!!

Zdziwiony
8 lat temu

Nie tylko wróble są dokarmiane przed zjedzeniem wiec nie wiem skąd ten „SZOK”
Nie trzeba byc tysiące kilometrów do kraju by robić obrzydliwe rzeczy-można na miejscu.
Jedzenie wróbli żadnym szokiem kulinarnym nie jest.

alterego
8 lat temu

osobiście nie darze sympatią Pana ;;skoczka” Ziemowita…ale to co kto je to już sprawa prywatna…..

ostrow24.tv
odpowiada  alterego
8 lat temu

A gdyby ktoś zjadł drugiego człowieka to też jego prywatna sprawa?

NoName
odpowiada  ostrow24.tv
8 lat temu

Nie 🙂 Osoby jedzonej również 🙂

m.
odpowiada  ostrow24.tv
8 lat temu

Dokarmiam się też kaczki ale jakoś nikogo nie razi fakt, że na niedzielny obiadek serwowana jest pieczona kaczuszka …

po
odpowiada  ostrow24.tv
8 lat temu

A zjadł???

30
0
Napisz co o tym sądziszx