Zanieczyszczenie powietrza w Ostrowie Wielkopolskim było jednym z głównych tematów podczas ostatniej Sesji Rady Miejskiej. Miasto zapowiada w tej sprawie konkretne działania.
+
Poziom zanieczyszczenia powietrza w Ostrowie już od dawna budzi wiele kontrowersji. Radni regularnie atakują Beatę Klimek za niekonsekwencję i brak odpowiednich działań w tej sprawie. Prezydent miasta ma jednak zupełnie inne zdanie. Twierdzi, że temat nie jest lekceważony i zapowiada podjęcie kolejnych kroków.
– Najpierw zamierzamy prowadzić akcję edukacyjną na szeroką skalę o nazwie „Ostrów mówi NIE smogowi”. Chcemy dotrzeć do mieszkańców i powiedzieć im, dlaczego nie można palić śmieciami i innymi rzeczami. Każdy powinien wiedzieć, czym to grozi i jaki ma skutek. Przeprowadzimy w tym celu również wiele innych działań – tłumaczy Beata Klimek.
Jeśli działania edukacyjne nie przyniosą zadowalających efektów, to możliwe są kontrole. Miasto we współpracy ze strażą miejską może sprawdzić, czym palą na co dzień mieszkańcy Ostrowa. Beata Klimek zapewnia jednak, że to ostateczność. – Gdyby wszystkie działania nie dały efektów, to w kontekście kolejnego sezonu musimy się zastanowić wraz ze strażą miejską i pracownikami Wydziału Ochrony Środowiska nad kontrolami tego, co jest spalane w naszych piecach. Najpierw postawimy jednak na rozmowę z mieszkańcami i ich edukację – przekonuje Beata Klimek.
Czy miasto właściwie podchodzi do tego tematu? Jakiekolwiek działania edukacyjne są w stanie przyczynić się do poprawy czystości powietrza w naszym mieście? A może kontrole należy zarządzić jak najszybciej? Zachęcamy do dyskusji w komentarzach.
