Na terenie Ostrowa Wielkopolskiego doszło do kolejnych oszustw metodą „na policjanta”. Niestety, w dwóch przypadkach mieszkańcy zostali oszukani i przekazali fałszywemu policjantowi pieniądze. Łączne straty wczorajszych oszustw sięgają blisko 35 tysięcy złotych.
Pamiętajmy! W przypadku otrzymania telefonu z prośbą o przekazanie pieniędzy od osoby podającej się za policjanta możemy być pewni – rozmawiamy z oszustem!
+
Wczoraj, na terenie Ostrowa Wielkopolskiego oszuści dwudziestokrotnie telefonowali do starszych ludzi, działając metodą „na policjanta”. We wszystkich przypadkach schemat działania oszustów był taki sam. Do każdego z pokrzywdzonych dzwonił nieznajomy mężczyzna, który podawał się za krewnego. Po krótkiej wymianie zdań rozmowa była przerwana. Niedługo później, telefon znów dzwonił, a w jego słuchawce odzywał się męski głos. Mężczyzna przedstawiał się jako policjant Centralnego Biura Śledczego Policji, który prowadzi działania zmierzające do zatrzymania oszustów. Na potwierdzenie swoich słów, fałszywy policjant podawał numer legitymacji służbowej oraz prosił o wybranie numeru alarmowego 997, który miał przekierować rozmówców do policjanta dyżurnego.
Większość mieszkańców Ostrowa Wielkopolskiego zachowała wczoraj czujność i nie dali się oszukać. Podczas jednej z prób oszustwa, fałszywy policjant został też spłoszony, ponieważ usłyszał w słuchawce telefonu głos innego domownika.
Niestety, dwóch innych mieszkańców przekazało wczoraj pieniądze oszustowi.
Między godz. 13:00 a 14:00, do 59-letniego ostrowianina zadzwonił fałszywy policjant, któremu udało się przekonać mężczyznę, że przekazując wszystkie kosztowności, które posiada w domu pomoże w policyjnej akcji zatrzymania oszustów. 59-latek przekazał do rąk przestępcy ponad 12 tysięcy złotych.
Kilka godzin później, fałszywy funkcjonariusz znów zadzwonił. Tym razem jego ofiarą padła 75-letnia kobieta. Mężczyzna poinformował ją, że ktoś próbował wziąć kredyt na jej nazwisko. Przekonywał też kobietę, żeby pomogła w schwytaniu oszustów. W tym celu 75-latka miała wziąć kredyt i przekazać cała jego sumę policjantowi. Niestety, ostrowianka posłuchała rad oszusta i przekazała mu blisko 22,5 tysiąca złotych.
Kiedy ofiary „policjanta CBŚP” zorientowały się, że zostały oszukane, niezwłocznie powiadomiły ostrowską policję.
Pamiętajmy! Zawsze sprawdzajmy, czy osoba, która do nas telefonuje jest tym, za kogo się podaje. Rozłączmy się i zadzwońmy na znany sobie numer członka rodziny, który rzekomo do nas dzwonił i spytajmy, czy faktycznie to z nim wcześniej rozmawialiśmy.
Policjanci nigdy nie poproszą o przekazanie żadnej sumy pieniędzy! Przypominamy! We wszystkich podejrzanych czy wątpliwych sytuacjach, należy niezwłocznie skontaktować się z Policją. Zanim wybierzemy numer 997 lub 112 upewnijmy się, że rozłączyliśmy wcześniejsze połączenie!
Po raz kolejny apelujemy również do wszystkich aby informowali swoich najbliższych, sąsiadów, znajomych ostrzegając ich przed działaniami oszustów. Jeden telefon wystarczy, by uchronić się przed utratą oszczędności całego swojego życia.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News