W Ostrowie Wielkopolskim uruchomiony został program teleopieki. To kolejna inicjatywa, która jest ukłonem w kierunku seniorów, będących żelaznym elektoratem prezydent Beaty Klimek.
+
System teleopieki pozwala na wezwanie pomocy w każdych okolicznościach, niezależnie od tego czy jest to pomoc medyczna, zagrożone jest bezpieczeństwo, czy po prostu potrzebne jest wsparcie. Miasto wdrożyło w tej chwili program pilotażowy. – Potrwa on do końca tego roku i ma objąć opieką 30 seniorów – informuje na swoim profilu na portalu społecznościowym Facebook prezydent Beata Klimek.
Usługa adresowana jest do osób samotnych i starszych po 60. roku życia, mieszkających samotnie. Każdy senior objęty programem otrzyma bransoletkę z tzw. przyciskiem życia. – Wystarczy jedno naciśnięcie przycisku na nadajniku noszonym przez starszą osobę, by wezwać pomoc, która czasem może uratować jej życie. Misją teleopieki jest podniesienie poczucia bezpieczeństwa osób chorych i niepełnosprawnych, przebywających stale lub czasowo w domu – wyjaśnia prezydent Ostrowa Wielkopolskiego.
Władze miasta zapowiadają, że jeśli teleopieka się sprawdzi, a zainteresowanie seniorów będzie rosnąć, to liczba osób mogących korzystać z programu zostanie zwiększona. Seniorzy, którzy chcieliby skorzystać z systemu, mogą od najbliższego piątku składać wnioski w Dziennym Domu Pomocy „Senior-Wigor”, który jest koordynatorem przedsięwzięcia. O udziale w programie decydować będzie kolejność zgłoszeń, przy czym pierwszeństwo będą miały osoby mieszkające samotnie.