Jeden z lokatorów wystosował na portalu społecznościowym apel do zarządców wspólnoty mieszkaniowej bloku przy ulicy Ogrodowej. Chodzi o wyłącznie… elektronicznego odstraszacza ptaków.
+
– Apeluję, proszę i błagam! Administratorów, zarządców wspólnoty mieszkaniowej bloku przy ulicy Ogrodowej (1,3,5,7). Jako lokator posesji na przeciwko Waszego bloku zamieszkujący na wyższych piętrach proszę – wyłączcie ten cholerny elektroniczny odstraszacz ptaków! – napisał na portalu społecznościowym jeden z mieszkańców.
Jak przekonuje, wspomniane urządzenie jest bardzo uciążliwe. – Od rana do wieczora mam w mieszkaniu wrzaskliwe dźwięki tego urządzenia. Moje nerwy są na wyczerpaniu. Wiem, że na dole aż tak tego nie słychać, ale na wysokości dachu waszego bloku mam okna, a odbity dźwięk tego odstraszacza w mieszkaniu od świtu do zmierzchu – zwraca uwagę mieszkaniec.
Co ciekawe, w jego ocenie urządzenie nie spełnia swojego zadania, bo ptaki i tak siadają, gdzie chcą. Lokator ma nadzieję, że odstraszacz zostanie wyłączony i jego koszmar się skończy. Jak się zresztą okazuje, z problemem zmagają się również inni mieszkańcy, którzy wyrazili poparcie dla wpisu zmęczonego lokatora. Całą sprawę będziemy uważnie obserwować.