Dojrzały wiekiem mężczyzna oszukał mieszkankę Ostrowa Wlkp. W godzinach porannych zjawił się w salonie urody, gdzie wykazywał zainteresowanie ofertą. Wstępnie umawiał się na manicure i pedicure dla siebie i żony. Zabiegi miały nastąpić następnego dnia. Po chwili oszust zaczął powoływać się na wpływy w jednym z ostrowskich urzędów.
+
Mężczyzna uknuł historię iż posiada firmę komputerową i chciałby przekazać sprzęt dla jednego z domów dziecka. Jednak by to zrobić, trzeba najpierw przekazać nowe komputery wspomnianemu urzędowi. Tam miał się odbyć przetarg. Komuś kto zna zasady przetargów z pewnością zapaliłaby się w głowie lampka ostrzegawcza. Jednak mężczyzna skakał po różnych wątkach, powodując mętlik w głowie kobiety.
Później oszust zaczął przekonywać, że można za pół darmo zamówić właśnie te komputery. Twierdził iż z oferty skorzystał były prezydent Ostrowa Wlkp. Oferta miała być dla osób wtajemniczonych. Oszust wzbudzał zaufanie swoim wyglądem. Pokazał nawet plik banknotów, które już miał uzbierane na laptopy. Ostatecznie poprosił o zaliczkę w wysokości 500 zł. Kobieta, która padłą ofiarą oszusta ostatecznie skusiła się i dała nieznanemu mężczyźnie banknoty.
Rozpoznajecie go? Policja do tej pory nie ustaliła oszustwa.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News