Wczoraj zostaliśmy poinformowani przez jedną z osób o wypadku, do którego doszło tydzień wcześniej na terenie „Bazy Orlen” zlokalizowanej przy ul. Węglowej 1 w Ostrowie Wlkp. Informator wyraził zaniepokojenie faktem, że obsługą manewrów na terenie Terminalu Paliw zajmuje się prywatny przedsiębiorca co może niekorzystnie wpływać na bezpieczeństwo. Orlen uważa, że zasady bezpieczeństwa są odgórne i nie ma powodów do niepokojów.
+
W korespondencji otrzymanej na skrzynkę mailową od informatora przeczytaliśmy m.in., że „Pracownocy się cieszą że nic się nie stało nikomu poważnego ale jak dalej na bazie będzie prowadził manewry prywatny przedsiębiorca interesujący się tylko ilościa nalanych agonów a nie bezpieczeństwem bedzie gorzej.” (pisownia oryginalna – od red.)
Następnie pod pierwszym artykułem ktoś napisał komentarz o treści:
„po drugie wykoleiła się cysterny z niebezpiecznymi komponentami a nie puste wagony, po trzecie była osoba ranna, która dostała się między dwa wagony i trafiła do szpitala. Czyżby kwestia tykającej bomy jaką jest baza była dla redakcji mnie ważna, a może redakcja dostała sowite wsparcie za wyciszenie sprawy??????”
Do całej sytuacji odniosło się Biuro Prasowe firmy ORLEN: Oto treść otrzymanej odpowiedzi:
„Potwierdzamy, iż w czwartek, 22 lipca br. w Ostrowie Wielkopolskim doszło do zdarzenia na terenie bocznicy kolejowej, należącej do PKN ORLEN, które polegało na wykolejeniu dwóch pustych cystern kolejowych. O wypadku niezwłocznie zostały poinformowane odpowiednie służby bezpieczeństwa, w tym Urząd Transportu Kolejowego. W wyniku wypadku, niewielkich obrażeń doznał pracownik firmy zewnętrznej, natomiast sytuacja nie miała negatywnego wpływu na stan środowiska naturalnego oraz nie stwarzała zagrożenia pożarowego. Przyczyny i okoliczności wydarzenia wyjaśni powołana specjalnie w tym celu Komisja Badania Wypadku Kolejowego.
Teza zawarta w Pana pytaniu, jakoby firma zewnętrzna obsługująca wraz z Orlen Koltrans, bocznicę kolejową na terenie terminala lekceważyła aspekty bezpieczeństwa, celem zwielokrotnienia zysku, jest nieuzasadniona, ponieważ aktualne plany ekspedycyjne paliw są wyznaczane odgórnie przez centralę PKN ORLEN.
Jednocześnie pragniemy podkreślić, iż bezpieczeństwo, zarówno ludzi jak i procesów produkcyjnych to dla PKN ORLEN absolutny priorytet. Dotyczy to zarówno Zakładu Produkcyjnego w Płocku, ale również stacji czy terminali paliw, takich jak ten w Ostrowie Wielkopolskim, który stanowi jeden z najnowocześniejszych i najbezpieczniejszych tego typu obiektów w Polsce.
Równie bezkompromisowe podejście w zakresie spełniania najwyższych standardów bezpieczeństwa dotyczy procesu wyboru podwykonawców. Do współpracy dopuszczane są tylko firmy spełniające najwyższe standardy bezpieczeństwa potwierdzone cyklicznymi audytami. Jeżeli chodzi o firmę zewnętrzną obsługującą bocznicę Terminala Paliw w Ostrowie Wielkopolskim, zatrudnia ona wysoko wykwalifikowany personel oraz spełnia wszystkie kryteria prawne wymagane na stanowiskach związanych z ruchem kolejowym i nalewem produktów naftowych.”
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News