Ostrowscy policjanci zatrzymali skończonego idiotę, bo trudno inaczej nazwać kogoś kto prowadził przez ponad 20 kilometrów samochód mając ponad 3 promile alkoholu. Niespełna 30-letni mężczyzna, mieszkaniec powiatu pleszewskiego, jechał wysłużonym busem marki Mercedes od Pleszewa. Po drodze wyjeżdżał na środek jezdni powodując wiele niebezpiecznych sytuacji. Na szczęście inni kierowcy wykazali się prawidłową obywatelską postawą i powiadomili policję. Patrol ostrowskiej drogówki na sygnale pognał w stronę podejrzanego auta. Na wjeździe do Franklinowa udało się go zatrzymać. Mężczyzna wydmuchał 3,2 promila alkoholu.
+
Według obowiązującego prawa, mężczyzna z automatu zostanie pozbawiony prawa do prowadzenia pojazdu. Sąd zadecyduje na jaki okres mając do wyboru przedział od 6 miesięcy do 3 lat. Mężczyzna szczęśliwie nikomu nie wyrządził szkody. Zapewne miał na to wpływ niewielki ruch w czasie niedzielnego przedpołudnia.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News