Kilkudziesięciu mieszkańców z osiedla „Nowe Parcele” protestuje przeciwko budowie dużej stacji transformatorowej. Decyzją wojewody wstrzymano jej budowę przy ulicach Kilińskiego/Okólna w Ostrowie Wlkp. Samorządowe Kolegium Odwoławcze 28 września ma wydać decyzję o zgodności z prawem wydanego pozwolenia na budowę. Mieszkańcy zarzucają władzom miasta oraz powiatu, że nie skonsultowali z mieszkańcami powstania tak kontrowersyjnej inwestycji w ich sąsiedztwie.
+
Mieszkańcy obawiają się przede wszystkim ciągłego hałasu oraz co gorsze, promieniowania elektromagnetycznego. Twierdzą, że pewności o szkodliwości tej inwestycji nabiorą za 15 lat. Gdy ludzie poumierają lub pochorują. Inni nie wyobrażają sobie ciągłego hałasu, tym bardziej, że ich sypialnie sąsiadują z powstającą inwestycją.
Protestujący zarzucają powstanie inwestycji wbrew planowi zagospodarowania przestrzennego. Jerzy Rudowicz, jeden z mieszkańców, twierdzi, że mają powstać cztery transformatory w miejscu, gdzie mogą powstawać tylko budynki mieszkalne.
Wiceprezydent Ostrowa Wlkp. w rozmowie z ekipą TVP3 poinformował, że plan zagospodarowania przestrzennego zezwala wybudowanie infrastruktury technicznej. Zdaniem władz miasta oddziaływanie na środowisko ma być znikome. Wojewódzki Inspektor Sanitarny w swojej opinii nakazał wykonanie operatu oceny oddziaływania na środowisko.
Obecnie prace budowlane stanęły w miejscu. Przedstawiciel powiatu również zapewniał przed kamerą, że oddziaływanie stacji transformatorowych będzie tylko w granicach działki.
Inwestorem jest ENERGA-Kalisz. Z przesłanego do redakcji TVP3 stanowiska wynika, że: „obawy mieszkańców są bezzasadne. Budowa Stacji Transformatorowej jest kluczowa dla poprawy bezpieczeństwa energetycznego i podniesienia możliwości rozwoju miasta Ostrowa Wlkp.”
Co mówi na temat szkodliwości sąsiadowania ze stacją transformatorową polskie prawo?
„Dopuszczalne odległości budynków mieszkalnych od linii elektroenergetycznych o napięciu 110 kV i wyższym zostały określone w zarządzeniu ministra górnictwa i energetyki z dn. 28.01.85 r. opublikowanym w Monitorze Polskim nr 3 z 1985 r. poz. 24. Zgodnie z tym zarządzeniem odległość między najbliższym przewodem linii elektroenergetycznej a krawędzią balkonu lub tarasu oraz dachem lub płaszczyzną poziomą, przy której natężenie pola elektrycznego nie przekroczy 1 kV/m, powinna wynosić:
od linii 220 kV – co najmniej 26 m,
od linii 110 kV- co najmniej 14,5 m.”
Dodajmy, że w tym miejscu stoi słup przesyłowy dla wysokiego napięcia.