Okazuje się, że pewna lokalna telewizja nie ma szczęścia do zatrudnianych osób. Po tym gdy jeden z pracowników został uznany winnym popełnienia plagiatu pracy magisterskiej, teraz drugiemu włączył się agresor i to na własnym weselu.
+
Policjanci z pleszewskiej komendy zatrzymali 23-letniego mieszkańca Pleszewa. Mężczyzna odpowie za uszkodzenie samochodu swojego znajomego i stosowanie gróźb karalnych. W trakcie zatrzymania mężczyzna posiadał przy sobie narkotyki. Zdarzenie to miało miejsce w dniu jego własnego wesela. Teraz grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5.
12 listopada br. oficer dyżurny pleszewskiej komendy odebrał telefoniczne zgłoszenie o awanturze, do której doszło w Gizałkach. Na miejsce pojechali policjanci z pleszewskiej komendy. Okazało się, że w godzinach wieczornych, do domu 28-letniej kobiety, przyjechał jej krewny, 23-letni mieszkaniec Pleszewa. W tym czasie na pobliskiej sali odbywało się jego wesele.
W mieszkaniu kobiety, przebywał jej 42-letni kolega. W pewnym momencie doszło do awantury między mężczyznami. Krewki 23-latek najpierw kilka razy uderzył 42-latka w twarz, a następnie groził mu pozbawieniem życia. Na tym awantura się nie skończyła. Świeżo upieczony małżonek wyszedł na podwórko, gdzie kopał należący do jego kolegi, samochód.
Po dwóch godzinach, do mieszkania 28-latki przyjechał ojciec Pana Młodego, który podobnie jak jego syn wszczął awanturę, grożąc pobiciem 42-latkowi. Następnie uderzył wiadrem w szybę jego samochodu. Na miejsce zostali wezwani kryminalni, którzy przyjęli zawiadomienie o przestępstwie i wykonali niezbędne czynności służbowe.
Następnie policjanci zatrzymali 23-latka i jego ojca przed salą, gdzie odbywało się wesele. Pan Młody i jego ojciec zostali przewiezieni do pleszewskiej komendy. 46-latek miał dwa promile alkoholu w organizmie. Jego syn był trzeźwy, ale policjanci znaleźli przy nim narkotyki w postaci marihuany.
Obaj mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. 46-latek usłyszał zarzut uszkodzenia mienia i gróźb karalnych, młodszy z nich, odpowie za groźby i posiadanie przy sobie narkotyków.
Za te czyny grozi im kara pozbawienia wolności do lat 5.
Ciekawe czy właściciel tego medium będzie dłużej tolerować tak „sympatycznych” pracowników? 🙂
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News