2-letnie dziecko chore na Sepsę zmarło szpitalu

Dziecko przewieziono z krotoszyńskiego szpitala do ostrowskiej placówki zmarło po kilku dniach walki. 2-latek trafił do szpitala z wysoką gorączką. Wśród objawów stwierdzono problemy z oddychaniem, a stan dziecka określono jako krytyczny.

+

Okazało się, że zakażenie wywołało sepsę, czyli zakażenie krwi bakteriami lub grzybami. Pomimo przewiezienia małego pacjenta do specjalistycznego oddziału intensywnej terapii dla dzieci, 19 grudnia chłopiec zmarł.

Pierwotnie chłopczyk na zapalenie ucha i właśnie z taką diagnozą trafił 10 grudnia do krotoszyńskiego szpitala. Stan 2-latka określono jako bardzo ciężki.

Śmiertelność na oddziałach intensywnej terapii jest wysoka. W sepsie wynosi 16%, w ciężkiej sepsie 36%, a we wstrząsie septycznym – 58%. Średni czas leczenia wynosi około 19 dni.

W krajach Europy Zachodniej i w Stanach Zjednoczonych śmiertelność szacuje się na około 30%.

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  Nie przeżyła potrącenia przez śmieciarkę (Z REGIONU)
Subskrybuj
Powiadom o
12 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
fil
7 lat temu

Wypowiedzi Marka nie da się skomentować szczególnie w kontekście śmierci dziecka. Te „pomyje” świadczą o Tobie i twojej chorej głowie a także o profilu osobowym socjopaty. Dziecko było ledwo zreamimowane w sąsiednim szpitalu a tu lekarze walczyli o cud przeżycia – jak widać bezskutecznie. Rodzicom można tylko bardzo współczuć straty tak małego dziecka. A tobie Marku żaden szpital nie jest w stanie pomóc, w takich przypadkach medycyna jest bezradna

Pewna
7 lat temu

Do Marka: Twoja rodzina ma wielkiego pech, skoro wszyscy umierają w ostrowskim szpitalu. Możliwe, że ton odpowiedzi lekarza był w tonie, w którym Ty zadałeś pytanie (Twoja wypowiedź świadczy, o tym, że jesteś człowiekiem roszczeniowym).
Zgadzam się z Krzyśkiem.

Urbaniak
odpowiada  Pewna
7 lat temu

To idz do koscioła i sie pomódl do tego Pana Boga, o zdrowie itd. Zobaczymy co wymodlisz. Zacznij juz teraz, bo nie zdazysz do starosci. Jesli jej dozyjesz oczywiscie.

Urbaniak
odpowiada  Pewna
7 lat temu

…i jeszcze jedno… Ty sie bedziesz modlić, a lekarze beda FUCHĘ odpierdzielac. Gratuluje poczucia rzeczywistosci. Zyj zdrów.

Ewa
7 lat temu

Biedny Aniołek. R.I.P. Kondolencje dla rodziny 🙁

krzysiek
7 lat temu

Życie ludzkie nie zależy od lekarzy, tylko od Pana Boga

marek
7 lat temu

W OSTROWSKIM SZPITALU NA ODDZIALE INTENSYWNEJ TERAPI WSZYSCY UMIERAJA,BEZRADNOSC PSEUDO LEKARZY JEST PORAZAJACA,CI LEKARZE NIEGDY NIE BEDA WYBITNYMI SPECJALISTAMI,DLATEGO SIEDZA W OSTROWIE WLKP,BO NIKT ICH NIE CHCE,CI LUDZIE SA NUDZENI I ZNURZENI KOLEJNA SZTUKA DO KOSTNICY I BIZNES SIE KRECI DLA ZAKLADOW POGRZEBOWYCH,W MOJEJ RODZINIE WSZYSCY PO PRZEWIEZIENIU DO OSTROWSKIEGO SZPITALA NIE WYSZLI JUZ STAMTAD ZYWI,A KARETKA ZABIERALA ICH W PELNI SWIADOMYCH,NA DRUGI DZIEN TELEFON ZE MASZ ZABIERAC ZWLOKI BO TO KONIEC,NA PYTANIE DO ORDYNATORA JAKA PRZYCZYNA??SMIERCI???ODPOWIEDZ….JA NIE ZNAM TAK NAPRAWDE PRZYCZYNE SMIERCI,MUSZE ZROBIC SEKCJE,SAMI SOBIE ZROBCIE SEKCJE,ZERO EMPATI PERSONELU BUTA PERFIDNA I WYWYZSZANIE SIE OKROPNA PLACOWKA.

ja
odpowiada  marek
7 lat temu

Jbinj się w głowę człowieku i nie ćpaj/pij więcej…

Mama do Marka
odpowiada  marek
7 lat temu

Popieram Twoja wypowiedz w 100%. Wspolczucia dla rodzicow chlopca i dla calej rodziny.

Grrr
odpowiada  marek
7 lat temu

Zgadzam sie w 101% z kolega

Aaa
odpowiada  marek
7 lat temu

Zgadzam się,spotkala mnie taka tragedia w rodzinie

Urbaniak
odpowiada  marek
7 lat temu

Marek, wiem że to trudne do uwierzenia, ale to prawda. Kilka lat temu moja matka lezała w tym chorym szpitalu. Miała tzw kamienie w nerce. Przez całą noc nie dali jej zadnych leków na rozkurczenie, zadnej kroplówki! NIC! Leżała w szpitalnym łózku i jęczała cała noc. A te ku.wy w białych kitlach kawe pili. Dopiero nad ranem ponoć pusciło. Miałem wtedy chyba z 12 lat. Dzieciak. Takich obrazów nigdy sie nie zapomina. Po 20 latach u mnie to samo. Ból nie do zniesienia!. Człowiek wymiotuje z bólu, ściany można drapać. Miałem szczęscie że skierowano mnie do Kaliskiego szpitala.

12
0
Napisz co o tym sądziszx