Drugi dzień Kuchennych Rewolucji w Odolanowie już za nami. Tym razem Magda Gessler po wejściu do „Zajazdu u Stefana” poprosiła o jedno z dań mięsnych. To wokół niego wywiązała się dyskusja pomiędzy właścicielką i prowadzącą program. Przed restauracją prawie każdy samochód zwalniał i wszyscy podróżujący zaglądali przez jeszcze odsłonięte okno by dostrzec cokolwiek.
+
Magda Gessler wyszła ze specjalnego busa, gdzie najprawdopodobniej miała poprawiany makijaż oraz fryzurę. Szła pod rękę z jednym z mężczyzn który nawet nosił jej torebkę.
Zanim jednak doszło do głównych nagrań scen z drugiego dnia rewolucji, Magda Gessler nagrała z jedną poprawką komentarz przed wejściem restauracji. Zaraz po tym członkowie ekipy przywieźli dania obiadowe z zupełnie innej restauracji. Po obfitym posiłku, postanowiono nagrać kluczowe sceny. I choć wydawać by się mogło, że po rewolucji będą dania rybne na bazie ryb z Przygodzic lub stawów milickich, to jednak panie prowadziły rozważania nad daniem mięsnym, mającym być magnesem dla klientów z Odolanowa i okolic.
W czas krótkiej przerwy do środka dostały się dziewczynki, którym nie tylko udało się zdobyć autograf Magdy Gessler, ale także zrobić wspólne selfie.
Gdy degustacja dania się skończyła, ekipa realizacyjna zasłoniła całkowicie okno zlokalizowane od ulicy. Czarny materiał skutecznie zasłaniał dalszy przebieg akcji.
