Kłopotliwa strażacka drabina

Sen z powiek spędza 37-metrowa drabina będąca na wyposażeniu ostrowskiej straży pożarnej. Po 10-latach eksploatacji przyszedł czas na jej remont. Sęk w tym, że przy jej kupowaniu, nikt nie wziął pod uwagę, że będzie to tak kosztowny serwis. Szacuje się wydatek rzędu 230 tysięcy złotych + 90 tys. zł na ewentualne koszty dodatkowe do usunięcia wykrytych usterek.

+

Ostrowskiej straży pożarnej nie stać by sfinansować z własnych środków taki przegląd. Dlatego też kierownictwo komendy zwróciło się do burmistrzów okolicznych gmin, ale również prezydent miasta Ostrowa Wlkp. o dorzucenie finansowej cegiełki. O ile partycypacja w kosztach ze strony władz Ostrowa Wlkp. jest właściwa, to niektórzy wójtowie/burmistrzowie podnosili argument, że przecież na ich terenie nie ma tak wysokich obiektów, przy których drabina byłaby potrzebna.

Jacek Wiśniewski, komendant Państwowej Straży Pożarnej w Ostrowie Wlkp. uzyskał deklaracje ze strony włodarzy wszystkich gmin. Dodatkowo do kosztownego serwisu dorzuci się Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej. Gdy wszystkie finanse uda się zgromadzić oraz dopełnić wszelkich formalności, drabina pojedzie w długą podróż do niemieckiego Karlsruhe.

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  Cuda się zdarzają Maksio Marecki uratował Laurkę
Subskrybuj
Powiadom o
16 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
p
7 lat temu

na zlom za 320tys to sie nowy woz kupi jeszcze ze zlomowania bedzie kasa

olo
7 lat temu

Urzednicy nie mysla tylko wykonują procedury i dlatego tak mamy glupoda w pplsce zawsze na pierwszym miejscu od 27 lat

Zzzz
7 lat temu

A dlaczego długa podróż? Włączą koguty i za kilka godzin są na miejscu. Niech poproszą ministra od wojny, to w pięć godzin zajadą.

Celebryta cywil
7 lat temu

To jak teraz ostrowscy strażacy będą świętowali zawarcie ślubu swojego druha ze swoją oblubienicą w Urzędzie Stanu Cywilnego? Czy już na ostrowskim rynku nie będzie można wynieść parę młodą na wysokość dostępną drabiny i kosza?

Zdzichu
7 lat temu

Z tego co mi sie zdaje to takiego remontu (podestu) a takim jest ten wóz specjalizowany z drabiną – moze dokonać i MUSI zakład, który posiada uprawnienia w zakresie napraw POLSKI ZAKŁAD – jest to urządzenie zarejestrowane w UDT – co to da, ze wyślą do Niemiec – nic , tylko koszty w euro a poświadczenie naprawy będzie musiał wykonać i tak zakład uprawniony przez UDT w Polsce.

obserwator1
7 lat temu

To jest tak jak za zakup biorą się ludzie bez pojęcia. Tak jest we wszystkich dziedzinach. Chciałem kupić samochód to najpierw się zorientowałem jaki koszt ewentualnych części, napraw czy serwisu, kupiłem FIATA. Mogłem kupić Mercedesa. Tylko potem bym wszem i wobec kwilił jakie to wszystko drogie. Tyle w temacie. Zakupić im drabiny drewniane, był by mniejszy koszt ewentualnego serwisu. Co roku smarować płynem by nie zagnieździły się korniki. Tą operację strażacy zrobili by w wolnych chwilach.

n/n
7 lat temu

ja pracuje w zapie…..często remontujemy sprowadzane maszyny a nawet całe linie produkcyjne z Niemiec Włoch czy też Francji….za 100 tysięcy bym im to wyremontował. nie ma rzeczy nie do dorobienia…tokarka frezarka i będzie chodzić. koszty z kosmosu co oni tam piszą….dlaczego nie dadzą zarobić firmom z ostrowa? Jetem zdania że wszystko jest do zrobienia, tam nie ma żadnego sterownika PLC ani skomplikowanej elektroniki.

~ja
7 lat temu

Kurcze a dlaczego znów dajemy zarobić szwabom?? Czy nie można budować i co za tym idzie konserwować takiego sprzętu w Polsce?? Normalnie, aż mnie trzęsie, że znów dajemy im zarabiać a tym samym rozwijamy ich przemysł a sami toniemy…

Maxi
7 lat temu

Kupili cudo techniki z Niemiec i teraz mają. A przy zakupie, jak zwykle, nikt nie pomyślał.

75thecrow
7 lat temu

Cholera czegoś nie rozumiem jest kasa na sprzęt nie ma kasy na remonty to co z pozostałymi wozami bojowymi zaraz się okaże że będą stały bo nie ma na obsługę

16
0
Napisz co o tym sądziszx