Zboczeniec grasuje w Ostrowie

W poniedziałek o godzinie 14:00 doszło do ataku ze strony ekshibicjonisty. Ostrowianka przechodząc obrzeżem Parku Miejskiego wzdłuż ulicy Piłsudskiego natrafiła na ekshibicjonistę. Z zaskoczenia pokazał swoje części intymne, a chwilę później podążał za kobietą podczas gdy ta próbowała jak najszybciej się oddalić.

+

Kobieta w wielkim szoku poprosiła o pomoc dwóch nastolatków przechodzących w pobliżu. Jeden z nich podpowiedział by kobieta sama zadzwoniła na policję. Tak też uczyniła. Według relacji pokrzywdzonej, dyżurny oczekiwał od kobiety nie tylko opisania napastnika, ale również miał powiedzieć by ofiara podążała za sprawcą. Kobietę mocno to oburzyło, ponieważ panicznie się go bała. Zdołała jednak podać rysopis, w co był ubrany oraz podała charakterystyczny szczegół, mężczyzna miał w ręce reklamówkę jednego z marketów.

Patrol policji zjawił się bardzo szybko i zatrzymał podejrzanego mężczyznę. W patrolu była kobieta i mężczyzna. Policjantka przycisnęła sprawcę zabronionego czynu do radiowozu, a policjant podszedł do pokrzywdzonej. Wypytywał się jej co dokładnie widziała i miał zasugerować, że może ekshibicjonista tylko oddawał mocz. Kobieta nie dowierzała sugestii, która padła z ust funkcjonariusza.

Po chwili pokrzywdzona podeszła do radiowozu, gdzie policjantka poprosiła ją o podanie swojego adresu zamieszkania. Dodajmy, że wciąż znajdował się tam zatrzymany zboczeniec. Kobietę po raz kolejny zbulwersowało zachowanie funkcjonariuszy. – Może mam jeszcze podać numer telefonu, żeby ten zboczeniec słyszał – powiedziała.

Małgorzata Łusiak z ostrowskiej policji poinformowała, że zatrzymanym okazał się 59-latek z Ostrowa Wielkopolskiego. Mężczyzna przyznał się do popełnionego czynu. Mężczyznę zatrzymano. W trakcie przeprowadzania interwencji z mężczyzną, do policjantów podeszła zgłaszająca. Kobietę w odległości kilku metrów od radiowozu wylegitymowano oraz rozpytano na okoliczność zdarzenia. Zgłaszającą poinformowano, że mężczyzna zostanie doprowadzony do komendy, celem wykonania dalszych czynności służbowych. Mężczyzna został ukarany mandatami karnymi za popełnione wykroczenia. Jak ustalono, materiał dowodowy nie wskazywał, żeby mężczyzna był odpowiedzialny za inne zgłoszone Policji tego typu przypadki.

Pokrzywdzona wraz z bliskimi przejrzeli różne grupy na Facebooku i znalazły informacje o wcześniejszych aktach ekshibicjonizmu na terenie Ostrowa Wlkp.. Nie wiadomo jednak czy sprawca był ten sam. Policja w takich przypadkach karze mandatami. Sprawa trafiłaby do sądu i mężczyźnie groziłoby więzienie gdyby obnażył się przed osobami poniżej 15. roku życia.

CZYTAJ  Syn prawie zaciukany m.in. przez awarię pralki

Pokrzywdzona prosiła o nagłośnienie sprawy, żeby rodzice wyczulili swoje dzieci, by te za każdym razem zgłaszały podobne przypadki, gdzie dorosły człowiek obnaża się przed nimi.

Jak twierdzą specjaliści, obnażanie się u mężczyzn są najczęściej wynikiem napięcia w życiu codziennym, złych relacji z rodziną lub problemów w pracy. Napastnicy właśnie w ten sposób rozładowują wygenerowane napięcie.

Ważne jest też by pokrzywdzone dziewczynki miały z kim o tym porozmawiać i niepotrzebnie nie obwiniały się o zaistniałą sytuację.

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
Subskrybuj
Powiadom o
59 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
lola
7 lat temu

Hahaha też miałam okazję poznać tego Pana Koło parku Ale pamiętam że wysmiałam go wtedy Ze nie ma się czym chwalić bo podobno tych ludzi w ten sposob trzeba traktować i koleś uciekł

Remik
7 lat temu

Ha ha tak.to.jest tata policjant i wuja a pozniej takie sytuacje. By nie trzeba papierów pisać. Policja… Ha ha brak słów.

Pod Aniołem
7 lat temu

Głuchoniemy przychodzi do apteki i chce kupić prezerwatywy, ale w żaden sposób nie może się porozumieć z aptekarzem.
Nawet na półce nie było wystawionych żadnych opakowań z kondonami.
Klient wyciąga więc narzędzie na ladę i kładzie dziesięć złotych.
Aptekarz patrzy, patrzy, też wyciąga pen*sa na radę i też kładzie dziesięć złotych.
Później chowa przyrodzenie, zabiera swój banknot i banknot głuchoniemego.
Gość się zdenerwował, macha rękami, przeklina w języku migowym, a aptekarz na to:
– Jak nie umiesz przegrywać, to po co się zakładasz?

1 3 4 5
59
0
Napisz co o tym sądziszx